"Jest nam niezmiernie wstyd". W Lublinie nie mogą znaleźć słów

Materiały prasowe / MKS FunFloor Lublin / PGNiG Superliga Kobiet / Na zdjęciu: Piotr Dropek
Materiały prasowe / MKS FunFloor Lublin / PGNiG Superliga Kobiet / Na zdjęciu: Piotr Dropek

- Trudno cokolwiek powiedzieć o tym meczu - uciął przygaszony trener MKS FunFloor Lublin, Piotr Dropek. Jego drużyna zawiodła w hicie kolejki i wyjeżdżała z Lubina w minorowych nastrojach.

Kiedy na parkiecie spotykają się mistrzynie i wicemistrzynie kraju, spodziewamy się z pewnością czegoś więcej niż tylko meczu do jednej bramki. Na inny przebieg hitowego starcia w PGNiG Superlidze Kobiet liczyły też zawodniczki MKS FunFloor Lublin. Skończyło się jednak tak, że ekipa z Koziego Grodu dotrzymywała kroku MKS Zagłębiu Lubin jedynie przez pierwsze dziesięć minut spotkania.

- Trudno cokolwiek powiedzieć o tym meczu. Gratulacje dla rywalek. W tym starciu praktycznie wszystko im wychodziło. Były zdecydowanie szybsze w obronie, a w ataku bardziej zdecydowane. Praktycznie w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła, czy w defensywie, czy w kontrataku, czy w ataku pozycyjnym były od nas lepsze. Stąd taki wysoki wynik (38:24 - przyp. red.) - mówił na konferencji prasowej Piotr Dropek.

- Faktycznie, MKS Zagłębiu Lubin wychodziło wszystko - przyznała kapitan lubelskiego klubu, Weronika Gawlik. - Byłyśmy przygotowane na pewne rzeczy, ale u nas zupełnie na odwrót to wyglądało. To co miało nam wyjść, nam nie wyszło. I mamy taki wynik - kontynuowała.

- Swoje interwencje dołożyła także Monika Maliczkiewicz. Jest nam niezmiernie wstyd. Gratuluję Zagłębiu przede wszystkim tego, że zbudowało tak mocną drużynę - dodała wyraźnie niepocieszona bramkarka 22-krotnych mistrzyń kraju.

Aktualny bilans Miedziowych jest imponujący. Podopieczne Bożeny Karkut wygrały wszystkie piętnaście meczów i z kompletem punktów przewodzą w ligowej stawce. Drugi MKS FunFloor Lublin po porażce na Dolnym Śląsku traci do liderek już dwanaście "oczek", przy czym ma rozegrany o jeden mecz mniej.

Czytaj także:
Trzecia wygrana z rzędu. Eurobud JKS Jarosław coraz wyżej
Niewiarygodna statystyka Adama Malchera. To się prawie nie zdarza 

ZOBACZ WIDEO: Był w szoku. Trener Realu spełnił abstrakcyjną prośbę kibica

Komentarze (0)