- Piotrcovia ma w swoim składzie wiele ciekawych zawodniczek. W każdym meczu ciężar zdobywania bramek bierze na siebie inna osoba, co utrudnia dobre przygotowanie się pod ten zespół. Ostatnio prezentują się dobrze, mimo że zdarzyły im się wpadki, ale kto ich nie miał? Poza tym są wymagającym zespołem i potrafią sprawić niejedną niespodziankę - ostrzegała Aleksandra Kucharska, cytowana przez oficjalną stronę klubową KPR Gminy Kobierzyce.
Na terenie brązowych medalistek na żadną niespodziankę się jednak nie zapowiadało. Piotrcovia w piątkowym starciu prowadziła tylko raz, w momencie gdy pięknym rzutem z prawego skrzydła pod poprzeczkę popisała się Daria Grobelna (3:4 w 11'). Warunki gry dyktowały zawodniczki Edyty Majdzińskiej.
Gospodynie pojedynku wiele bramek zdobywały po kontratakach finalizowanych przez szybką prawoskrzydłową Patrycję Kozioł i w mgnieniu oka zbudowały sobie komfortowy dystans (12:6 w 20'). Piotrkowianki naciskały i odrobiły połowę strat, ale nie mogły wrócić do meczu. Zamiary przyjezdnych często odczytywała doświadczona Beata Kowalczyk.
Po zmianie stron ekipa z Dolnego Śląska podkręciła tempo i prowadziła już różnicą dziesięciu bramek (23:13 w 41'). Świetnie zespołem pokierowała w ataku Aleksandra Tomczyk, która też niejednokrotnie decydowała się na przebojowe, indywidualne akcje. Po stronie gości wyróżniała się głównie grająca na prawej flance Daria Grobelna, która imponowała pewnością siebie i bogatym repertuarem rzutów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaj człowieka, który strzela gole w... budowlanych rękawicach
Przy tak wysokim prowadzeniu trener Edyta Majdzińska mogła wprowadzić na plac gry zmienniczki. Ze świetnej strony pokazała się Oliwia Domagalska, która na listę strzelczyń wpisała się aż sześciokrotnie, a jej ostatnia bramka powinna trafić do zestawienia najładniejszych trafień tygodnia. Rozgrywająca idealnie przymierzyła z okolicy jedenastego metra i w efektowny sposób ustaliła wynik piątkowej konfrontacji.
MVP meczu została wybrana Patrycja Kozioł, a po stronie piotrkowianek wyróżniono Darię Grobelną. Piotrcovia Piotrków Trybunalski po porażce w Kobierzycach oddaliła się od podium i marzenia o medalach musi już raczej przesunąć na kolejny sezon. Drużyna z województwa łódzkiego do trzeciego miejsca traci już trzynaście punktów.
KPR Gminy Kobierzyce - MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 34:25 (15:10)
KPR: Kowalczyk, Chojnacka - Olek 1, Kucharska 1, Tomczyk 3, Buklarewicz 5, Janas 3, Wiertelak 2, Kozioł 5, Ważna 2, Cygan 2, Despodovska 4, Wicik, Domagalska 6, Macedo.
Karne: 5/6
Kary: 10 min.
Piotrcovia: Suliga, Opelt - Drażyk 4, Senderkiewicz 1, Oreszczuk, Grobelna 7, Sobecka 2, Jasińska, Szczepanek 1, Trbović 3, Świerczek 1, Waga 1, Jureńczyk 4, Schneider, Polaskova 1.
Karne: 1/4
Kary: 12 min.
Czytaj także:
"Wstyd, że musiałem to na żywo oglądać". Ostro po porażce Polaków
Gwiazda opuszcza Orlen Wisłę Płock