Ważne powroty w EKS Starcie Elbląg. Nieprzewidywalny beniaminek zatrzymany

Zawodniczki EKS Startu Elbląg rozpracowały MKS PR URBIS Gniezno i sięgnęły po kolejne punkty w PGNiG Superlidze Kobiet. Do składu powróciły Aleksandra Hypka, Paulina Kopańska i Nikola Głębocka.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Zawodniczki EKS Startu Elbląg Materiały prasowe / Marcin Gadomski / EKS Start Elbląg / Zawodniczki EKS Startu Elbląg
- Wygląda to lepiej niż zeszłych miesiącach. Wracamy już po kontuzjach i w tym tygodniu jesteśmy już praktycznie całym składem. Analizujemy grę przeciwniczek i na mecz wyjdziemy naprawdę dobrze przygotowane - zapewniała rozgrywająca EKS Startu Elbląg, Iga Dworniczuk.

W sobotnim starciu od pierwszych minut lepiej radziły sobie elblążanki. Szczypiornistki MKS PR URBIS Gniezno zaczęły nerwowo i miały ogromne problemy w ataku, co szybko odbiło się na wyniku (4:1 w 5'). Pszczółki skracały dystans po kontrach świetnie dysponowanej Mileny Kaczmarek, ale chwilę później znów do głosu dochodziły zawodniczki Romana Monta.

Świetnie w bramce miejscowych spisywała się Aleksandra Hypka, która wyłapywała nawet "setki". W ofensywie prym wiodły Nikola Szczepanik, Paulina Stapurewicz oraz Iga Dworniczuk, która świetnie atakowała na zewnątrz i trafiała nawet z trudnych pozycji (13:8 w 24').

Mijały kolejne minuty, a gnieźnianki wciąż nie mogły wrzucić wyższego biegu. Dość powiedzieć, że grały do przerwy ze słabą, 33-procentową skutecznością w ataku i miały w tym elemencie wiele do poprawy.

ZOBACZ WIDEO: "To nie jest tak, że się mądrzę". Robert Lewandowski mówi o swojej roli w Barcelonie

Po zmianie stron przypomniała o sobie jednak Monika Łęgowska i dystans zaczął topnieć. Kolejne bramki dorzucała od siebie także Milena Kaczmarek (22:20 w 45'), piłkarki ręczne Roberta Popka mogły nawet złapać kontakt, ale rzut Magdaleny Nurskiej odbiła Aleksandra Hypka.

W kolejnych minutach elblążanki nie pozwoliły sobie już na chwile słabości i znów zaczęły regularnie trafiać do bramki strzeżonej przez Dominikę Hoffman (26:21 w 51'), a później kontrolowały wynik meczu. MVP została wybrana Milena Kaczmarek, a nagrodę dla najlepszej zawodniczki EKS Startu Elbląg otrzymała Aleksandra Hypka.

Dzięki sobotniej wygranej elblążanki umocniły się na siódmym miejscu w PGNiG Superlidze Kobiet. Ósmy MKS PR URBIS Gniezno traci do swoich rywalek cztery punkty.

EKS Start Elbląg - MKS PR URBIS Gniezno 29:25 (15:9)

EKS: Hypka, Ciąćka - Dworniczuk 6, Stapurewicz 6, Weber 5, Szczepanik 4, Wołoszyk 2, Kopańska 2, Gęga 1, Knezevic 1, Owczarek 1, Głębocka 1, Kostuch, Stefańska.
Karne: 1/1
Kary: 10 min.

MKS: Hoffman - Kaczmarek 9, Łęgowska 6, Świerżewska 3, Nurska 3, Kasprowiak 3, Kuriata 1, Hartman, Giszczyńska, Guziewicz, Siwka, Chojnacka, Matysek.
Karne: 2/3
Kary: 4 min.

Sędziowie: Robert Orzech i Michał Orzech

Czytaj także:
Kwiecień pod znakiem eliminacji do MŚ 2023. Znamy kadrę Polek
Kilka niewiadomych w Pucharze Polski. Rozlosowano półfinałowe pary

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×