Zawodniczki ze stolicy polskiej miedzi do pucharowego starcia przystąpiły w świetnych nastrojach. MKS Zagłębie Lubin w niedzielę w Piotrkowie Trybunalskim zapewniło sobie trzeci z rzędu, a czwarty w dziejach klubu mistrzowski tytuł.
Szczypiornistki Bożeny Karkut nie zwalniają jednak tempa i chcą zakończyć sezon z podwójną koroną. W środowym, półfinałowym meczu bardzo szybko udowodniły swoją wyższość i zdominowały EKS Start Elbląg.
Dość powiedzieć, że lubinianki w ciągu kwadransa zdobyły aż osiemnaście bramek, a straciły... tylko jedną (20:4 w 22'). Zapowiadało się na kompletną deklasację.
MKS Zagłębie Lubin o trofeum rywalizować będzie ze zwycięzcą pary Eurobud JKS Jarosław - KPR Gminy Kobierzyce. Wielki finał Orlen Pucharu Polski zostanie rozegrany 20 maja w Gnieźnie.
Orlen Puchar Polski piłkarek ręcznych:
MKS Zagłębie Lubin - EKS Start Elbląg 39:19 (25:8)
Zagłębie: Zima, Maliczkiewicz, Wąż - Górna 8, Galińska 6, Michalak 5, Kochaniak-Sala 5, Matieli 4, Łabuda 3, Bujnochova 3, Grzyb 2, Milojević 2, Pankowska 1, Kocińska.
Start: Hypka, Ciąćka - Dworniczuk 6, Stapurewicz 5, Wołoszyk 2, Głębocka 2, Owczarek 1, Szczpepanik 1, Kostuch 1, Tarczyluk 1, Gęga, Knezević, Weber.
Czytaj także:
Polki dopełniły formalności. Mamy awans na MŚ 2023!
Już prawie komplet. Oto uczestnicy MŚ 2023 piłkarek ręcznych
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podnosiła sztangę i nagle upadła. Przerażające wideo