Polki dopełniły formalności. Mamy awans na MŚ 2023!

Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Aleksandra Rosiak w akcji
Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Aleksandra Rosiak w akcji

Polska do rewanżowego starcia w ramach eliminacji do MŚ 2023 piłkarek ręcznych podeszła z 14-bramkową zaliczką. Ekipa Biało-Czerwonych wysoko wygrała także w Prisztinie i przypieczętowała awans, pokonując Kosowo 32:20.

Na pierwszą bramkę długo nie czekaliśmy. Polki wymieniły kilka podań i z lewej połówki idealnie przymierzyła MVP spotkania w Bielsku-Białej - Aleksandra Rosiak. Początek starcia w Prisztinie mógł się podobać.

Polki stanęły twardo w obronie i mogły wyprowadzać kontry, które finalizowały skrzydłowe grające na co dzień w niemieckim TuS Metzingen - Magda Balsam i Dagmara Nocuń. Efekt? Pięć do zera w piątej minucie rywalizacji.

Gospodynie pierwsze, celne trafienie zanotowały dwie minuty później. Na listę strzelczyń wpisała się wówczas Leonora Demaj, na co szybko odpowiedziała Dagmara Nocuń. W kolejnych fragmentach dobrze wyglądała współpraca rozgrywających z obrotową Aleksandrą Olek (2:8 w 10'). Selekcjoner Kosowianek nie czekał na rozwój sytuacji i wziął przerwę na żądanie.

Na początku drugiego kwadransa o czas prosił już zaniepokojony Arne Senstad. Polki poluzowały szyki obronne i dały rozrzucać się Leonorze Demaj (8:11 w 17'). Norweg wprowadził na plac gry Karolinę Jureńczyk, dla której był to oficjalny debiut w seniorskiej reprezentacji Polski. Rozgrywająca już na wejściu popisała się efektowną asystą, a chwilę później została odesłana na ławkę kar za nieprzepisowe zagranie w obronie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

Gdy kara minęła, na lewej połówce pojawiła się Aleksandra Zimny i wspomogła swój zespół rzutem z dystansu (11:15 w 25'). Świetną zmianę dała także Barbara Zima. Do przerwy Polki prowadziły różnicą pięciu bramek, a po zmianie stron kontrolowały wynik starcia w Prisztinie. A to wszystko przy głośnym dopingu naszych kibiców.

Nie brakowało także rozciągnięcia gry do skrzydeł. Znakomity fragment w ostatnim kwadransie zaliczyła Daria Michalak, która w krótkim odstępie na listę strzelczyń wpisała się trzykrotnie (17:28 w 51'). Wcześniej na lewej flance błyszczała Dagmara Nocuń i był to nasz ogromny atut.

Ekipa Biało-Czerwonych dopełniła formalności i wywalczyła awans na MŚ 2023 piłkarek ręcznych. Impreza odbędzie się w dniach 30 listopada - 17 grudnia na terenie trzech krajów (Dania, Norwegia, Szwecja).

El. MŚ 2023:

Rewanż:

Kosowo - Polska 20:32 (13:18)

Kosowo: Kelmendi (2/26 - 8 proc.), Kafexholli (0/2), Ahmetxhekaj (0/6) - E. Mulaj, M. Mulaj, Mehmeti, Gjikokaj 4, Shatri, Aliu 1, A. Hajdari, Milatović, Marku 1, Rugova, Demaj 7, M. Hajdari 6, Ujkić 1.
Karne: 4/7
Kary: 12 min.

Polska: Płaczek (7/20 - 35 proc.), Zima (5/12 - 41 proc.) - Zimny 2, Olek 2, Galińska, Kobylińska 7, Balsam 1, Górna 2, Tomczyk 1, Rosiak 4, Noga, Nosek, Michalak 3, Kochaniak-Sala 3, Jureńczyk, Nocuń 7.
Karne: 4/4
Kary: 12 min.

***

Pierwszy mecz:

Polska - Kosowo 36:22 (17:6)

Czytaj także:
Reprezentantka Chorwacji w MKS FunFloor Lublin
MKS Zagłębie Lubin o krok od złota

Komentarze (13)
avatar
Grieg
16.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Katon el Gordo - typowo polskie krakanie, zwłaszcza gdy ostatnio udało się wygrać nie tylko z kelnerkami (na MŚ z Hiszpanią i towarzysko z Węgierkami). Pytanie tylko, czy po odejściu Achruk ud Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
14.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kosowo to był rywal "na alibi" dla Senstada. Facet kupił sobie czas do MŚ. Każdy mecz z liczącym się rywalem stawia pod znakiem zapytania jego pomysł na tę reprezentację. 
avatar
Drzycimir LeCoq
13.04.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I o to chodziło ,plan wykonany, teraz czekamy na losowanie grup... 
avatar
Grieg
13.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@tropy: W eliminacjach poprzednich MŚ wylosowały jedne z najsilniejszych rywalek (Austriaczki), więc suma szczęścia w sporcie równa się zeru :). 
avatar
Siara1964
13.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No no szacun Kosowo. Potęgą jesteśmy i basta