Damian Kostrzewa: Dla mnie to zderzenie z wielką piłką ręczną

- Dla mnie to zderzenie z wielką piłką ręczną. Ci zawodnicy grają w najlepszej lidze na świecie. Do tej pory miałem okazję oglądać ich tylko w telewizji - mówił po spotkaniu z reprezentacją Czech Damian Kostrzewa. Zawodnik AZS AWFiS Gdańsk zdobył jedną bramkę dla naszej ekipy. W rozmowie z portalem SportoweFakty.pl podkreśla, że początek turnieju dla Polaków ułożył się znakomicie.

Miłosz Marek
Miłosz Marek

W środowy wieczór w Kaliszu rozegrano mecz towarzyski między Polską a Czechami, które obejrzał komplet trzech tysięcy widzów. Niesieni głośnym dopingiem biało-czerwoni pokonali naszych południowych sąsiadów 28:27. - Kibice dopisali. Wiadomo, że to zawsze jest nasz ósmy zawodnik. Gramy dla nich. W Kaliszu ze strony organizacyjnej wszystko wygląda dobrze. Byliśmy przygotowani. Czesi to zawodnicy wielkiej klasy. Udało się nam stawić im czoło i wygraliśmy. Lepszego początku turnieju nie mogliśmy sobie życzyć - ocenił spotkanie skrzydłowy reprezentacji Polski, Damian Kostrzewa.

Młody zawodnik nie ukrywa, że cieszy się z każdej minuty spędzanej na parkiecie. - Dla mnie to zderzenie z wielką piłką ręczną. Ci zawodnicy grają w najlepszej lidze na świecie. Do tej pory miałem okazję oglądać ich tylko w telewizji. Dałem z siebie wszystko i myślę, że mogę być z siebie zadowolony - uważa zawodnik AZS AWFiS Gdańsk.

Reprezentacja rozegra jeszcze dwa spotkaniach w ramach międzynarodowego turnieju. W czwartek, w Bydgoszczy biało-czerwoni zmierzą się ze Słowacją, natomiast na zakończenie zagrają z Rosjanami w Poznaniu. - Najgorzej jest zacząć. Teraz chcemy iść za ciosem. Wiemy, że te drużyny również mają klasowych zawodników. Mogę zapewnić, że każdy będzie walczyć i damy z siebie wszystko - kończy Damian Kostrzewa.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×