Liga francuska hiszpańskiemu rozgrywającemu obca nie jest. Niko Mindegia w sezonach 2017/2018 i 2018/2019 występował w Chambery Savoie HB i to właśnie stamtąd przeniósł się później do Orlen Wisły Płock.
Kibice aktualnych mistrzów i zdobywców Pucharu Polski tego zawodnika będą wspominać z łezką w oku. Charyzmatyczny playmaker był Nafciarzem przez pięć lat i emocjonalnie związał się z klubem.
- SPR Wisła Płock była najważniejszym klubem w mojej karierze. To klub, w którym byłem przez najwięcej lat i z którym się najbardziej z dumą utożsamiałem - mówił 35-letni piłkarz ręczny.
ZOBACZ WIDEO: Porównali go do Maradony. Tylko spójrz, co robił z piłką
I podkreślił: - Na każdym kroku czułem tutaj duży szacunek do mojej osoby i dzięki temu czułem się jak w domu. Czas spędzony w Płocku będę bez wątpienia wspominał z wielkim uśmiechem na twarzy. "Mindegiński" zawsze będzie Nafciarzem.
Jego nowym zespołem będzie Fenix Toulouse HB, w którym będzie występować razem z utalentowanym polskim obrotowym - Antonim Donieckim. Niko Mindegia związał się z francuskim klubem dwuletnim kontraktem.
---> Za tę wypowiedź słono zapłaci. Jest decyzja ws. zarzutów po finale Orlen Superligi
---> Orlen Wisła Płock szykuje głośny transfer. To może być duet marzeń