Eugeniusz Lijewski: Defensywa to jest podstawa

Zespół Ostrovii Ostrów Wielkopolski w sobotni wieczór odniósł pewne zwycięstwo w pierwszoligowych rozgrywkach. Podopieczni Eugeniusza Lijewskiego pokonali AZS KŚ Stelmet UZ Zielona Góra 32:21.

Przed spotkaniem szkoleniowiec ostrowian miał jednak prawo obawiać się o jego losy. Z przebytej anginie do meczu przystępował Łukasz Tetrzona, w treningach ze względu na kłopoty zdrowotne nie uczestniczył Łukasz Jaszka, a Konrad Krupa na treningu doznał skręcenia nogi. - Konrad pojawił się na rozgrzewce przed meczem, ale było widać, że nie jest przygotowany do gry. Dlatego usiadł na ławce - wyjaśnia trener Ostrovii.

-Cieszę się, że chłopacy znowu dobrze spisali się w obronie. Defensywa to jest podstawa do sukcesu. Przeciwnicy na początku meczu zrobili nam trochę kłopotów, ale mocna i agresywna obrona dała efekt tego, że odebraliśmy im siły. W drugiej części meczu było już nam o wiele łatwiej - ocenia pojedynek Eugeniusz Lijewski.

Po raz kolejny wielkie słowa należą się stojącemu w bramce Błażejowi Potockiemu, z czym zgadza się ojciec dwóch reprezentantów Polski. - Jeżeli Błażej w takiej formie będzie do końca sezonu to możemy się spodziewać wielu niespodzianek z naszej strony - mówi trener Ostrovii.

Po raz drugi w tym roku szczypiornistów czeka dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach. Ostrowianie by nie wypaść z rytmu planują w kolejną sobotę rozegrać mecz sparingowy. -Nie możemy nic nie robić przez dwa tygodnie. Chcemy w Kaliszu rozegrać mecz z drużyną ASPR-u Zawadzkie - wyjaśnia Eugeniusz Lijewski.

Komentarze (0)