Hit dla Leszna, niespodzianka w Oleśnicy - podsumowanie II ligi mężczyzn

Za nami kolejna seria spotkań w grupie pierwszej piłkarzy ręcznych. Weekend obfitował w bardzo wyrównane mecze, nie obyło się również bez niespodzianek, a już za tydzień czeka nas bardzo ciekawe spotkanie pomiędzy ŚKPR Świdnica a Wolsztyniakiem Wolsztyn, który pewnie wygrał z Tęczą Kościan.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa I

Lider rozgrywek Wolsztyniak Wolsztyn na własnym parkiecie pokonał ostatni zespół ligi Tęcze Kościan. Zawodnicy obu ekip z pewnością pamiętali ostatni pojedynek tych ekip, gdzie Wolsztyniak ledwo zdołał wywieźć 2 punkty z Kościana. Taki sam scenariusz wymarzyli sobie na pewno zawodnicy Tęczy. Jednak Wolsztyniak od samego początku narzucił swój styl gry. Już do przerwy prowadził 9 bramkami, co wskazywało na brak emocji w drugiej części spotkania. Tak też się stało. Mecz do końca przebiegał pod dyktando gospodarzy. Teraz Wolsztyniak ma tydzień czasu na przygotowania do bardzo ważnego meczu w Świdnicy. Do sporej niespodzianki doszło natomiast w Oleśnicy, gdzie miejscowa Pogoń zremisowała ze Szczypiornem. Mecz od samego początku był bardzo emocjonujący. Pierwsze 15 minut spotkania należało do gości. Później nastąpił kryzys, którego Kaliszanie nie mogli się pozbyć do samego końca spotkania. Druga część pierwszej połowy to już zdecydowanie lepsza gra Oleśniczan, którzy na przerwę schodzili z jednobramkową przewagą. Początek drugiej połowy to dobra gra zawodników Pogoni, którzy powiększyli swoją przewagę do trzech bramek. W szeregach Szczypiorna pojawiło się niezadowolenie oraz nerwowość. Gracze z Kalisza szybko jednak odrobili stracone 3 bramki i na tablicy wyników znów widniał remis. Następne minuty tego spotkania to gra bramka za bramkę. W końcowej części spotkania to Pogoń prowadziła 2 bramkami i śmiało mogła myśleć o zwycięstwie, lecz doświadczenie zawodników z Kalisza wzięło górę. Doprowadzili do remisu i wywieźli cenny dla siebie punkt.

W derbach województwa Wielkopolskiego zwycięstwo odniósł Arot Astromal Leszno, który pokonał Spartę Oborniki. Po dwóch ostatnich porażkach w Świdnicy i Kaliszu, zawodnicy z Leszna w końcu odnieśli zwycięstwo, a przy okazji przerwali dobrą serię zawodnikom Sparty. Początek spotkania należał do Oborniczan, którzy szybko objęli prowadzenie. Następne minuty to błędy piłkarzy Sparty oraz pogoń zawodników Arotu. Leszczynianie wykorzystali fakt, że dwóch zawodników z Obornik usiadło na ławce kar i w tym momencie objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania. Oborniczanie próbowali różnych formacji obronnych, lecz żadna nowa kombinacja nie pomogła im w grze obronnej. Kolejną czerwoną kartkę w tym sezonie obejrzał zawodnik Arotu Krzysztof Kajzer. Otrzymał ją w końcówce spotkania za niesportowe zachowanie. Arot odniósł więc cenne zwycięstwo i zrównał się punktami z drugą w tabeli Świdnicą.

Szczypiorniści Żagwi Dzierżoniów odnieśli zwycięstwo w meczu na własnym parkiecie z Orlikiem Brzeg. Od początku do końca spotkania to zawodnicy z Dzierżoniowa prowadzili różnicą kilku bramek. Spotkanie stało jednak na bardzo niskim poziomie, a przyczyną mogło być to, że zawodnicy z Brzegu przyjechali na mecz samymi młodymi zawodnikami. Dzierżoniowianom w tej sytuacji nie pozostało nic jak szybkie objęcie prowadzenia i kontrolowanie wyniku spotkania. Mimo braku dużej przewagi pewne 2 punkty zostały w Dzierżoniowie. Remis padł również w Lubinie, gdzie drugi zespół Zagłębia podejmował Olimp Grodków. Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy do przerwy prowadzili 2 bramkami. Druga połowa to 2 szybkie trafienia gości i na tablicy pojawił się remis. Grodkowianie pomału ale konsekwentnie obejmowali prowadzenie. Odskoczyli oni nawet na 4 bramki. Prowadzenie Olimpu trwało do 58 minuty, w której prowadzili 37:34. Później nastąpił horror w ich wykonaniu. Trzy razy z rzędu stracili w dziecinny sposób piłkę, co umiejętnie wykorzystali gospodarze. Najpierw zmniejszyli stratę do dwóch, jednej bramki, aż udało im się zremisować i jeden punkcik został w Lubinie.

Drugie zwycięstwo z rzędu odnieśli zawodnicy OSiR Komprachcice. Do tego trzeba dodać, że oba ostatnie wygrane spotkania zawodnicy OSiR-u rozegrali na wyjazdach. Tym razem 2 punkty zdobyli w Bystrzycy Kłodzkiej. Zespół, a także kibice Krokusa po ostatnim remisie z silniejszą Spartą Oborniki, liczyli w tym meczu na zwycięstwo. Mecz od początku był bardzo zacięty. Żadna z drużyn nie mogła odskoczyć rywalowi na większą ilość bramek. Druga połowa to lepsza gra Komprachcic, którzy odskoczyli rywalowi i wygrali to spotkanie 5 bramkami. O porażce Krokusa z pewnością zadecydowała bardzo słaba skuteczność rzutowa. Zawodnicy z Bystrzycy chcąc myśleć o spokojnej grze w 2 lidze, muszą wreszcie pokusić się o jakikolwiek punkt.

19. kolejka - 27/28.02.2010

Zagłębie II Lubin - Olimp Grodków 37:37 (19:17)

Wolsztyniak Wolsztyn - Tęcza Kościan 34:22 (17:8)

Żagiew Dzierżoniów - Orlik Brzeg 29:24 (18:11)

Pogoń Oleśnica - Szczypiorno Kalisz 29:29 (12:11)

Arot Leszno - Sparta Oborniki Wlkp. 30:25 (15:11)

Krokus Bystrzyca - OSiR Komprachcice 28:33

ŚKPR Świdnica - pauzuje

Tabela II Liga Mężczyzn gr. I

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Wolsztyniak Wolsztyn 17 16 0 1 590:413 32
2 Arot Astromal Leszno 18 14 0 4 596:480 28
3 ŚKPR Swidnica 17 14 0 3 567:482 28
4 Szczypiorno Kalisz 18 12 1 5 580:463 25
5 Sparta Oborniki Wlkp. 18 11 2 5 536:496 24
6 Żagiew Dzierżoniów 17 9 3 5 535:521 21
7 OSiR Komprachcice 18 7 1 10 468:531 15
8 Olimp Grodków 17 6 1 10 475:525 13
9 Orlik Brzeg 18 5 1 12 468:538 11
10 Pogoń Oleśnica 18 4 2 12 464:558 10
11 Krokus Bystrzyca Kł. 18 3 2 13 440:499 8
12 Zagłębie II Lubin 17 3 2 12 554:674 8
13 Tęcza Kościan 18 2 1 15 448:582 5
Komentarze (0)