W pierwszym meczu obu drużyn, kielczanie mieli niespodziewane problemy. Po jednym z najsłabszych spotkań w tym sezonie mistrzowie Polski wymęczyli czterobramkowe zwycięstwo. Po meczu w szatni kieleckiego zespołu padło wiele ostrych słów, a nikt z ekipy mistrzów Polski nie dopuszcza myśli, by sytuacja mogła się powtórzyć. - Mam nadzieję, że do każdego dotarło to, co sobie wyjaśniliśmy, co mamy poprawić i już od meczu w Piotrkowie będziemy grali tak, jak przyzwyczailiśmy do tego kibiców - mówi rozgrywający Vive Targów, Mariusz Jurasik.
Ale ósma drużyna sezonu zasadniczego wcale nie zamierza poddać się bez walki i w rewanżu ekipa z Piotrkowa znów chce zagrać dobre spotkanie. - Chcemy rozegrać kolejny dobry mecz. Zagramy przed własną publicznością i znów będziemy starali się postawić Vive trudne warunki - zapowiada szkoleniowiec Piotrkowianina, Piotr Dropek.
Nie wiadomo natomiast na jakie ruchy zdecyduje się trener Vive Bogdan Wenta. Pomysł z wystawieniem do pierwszego składu czwórki rezerwowych nie wyszedł w ostatnim spotkaniu drużynie na dobre. Z drugiej jednak strony kielczanie chcą zachować jak najwięcej sił na sobotnie spotkanie Ligi Mistrzów z HSV Hamburg. Być może w jego drużynie z konieczności mniej zagra kołowy Daniel Żółtak, który już podczas pierwszego spotkania zmagał się z wirusem.
Początek wtorkowego meczu w Piotrkowie Trybunalskim o godzinie 19:00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację live z tego spotkania, która dostępna będzie w naszym serwisie.