- Z żadnym z zespołów uczestniczących w turnieju, nie mieliśmy okazji jak dotąd się zmierzyć. Po wynikach widać jednak, że ekipa Chorwacji może być faworytem. Dysponują bardzo dobrymi warunkami fizycznymi oraz nie gorszym wyszkoleniem technicznym. Nasza reprezentacja gra jednak na własnym terenie, więc to będzie na pewno atutem - przyznaje trener reprezentacji Polski.
W drużynie polskich juniorów jak dotychczas największy ciężar gry brał na siebie Paweł Paczkowski z Wisły Płock. - To motor napędowy tego zespołu. Jeżeli jest w dobrej dyspozycji, to wtedy udaje się nam wygrywać. Jednak aby osiągnąć sukces musimy zagrać zespołowo - twierdzi Okpisz.
W składzie reprezentacji Polski znaleźli się również młodzi nielbiści, aktualnie grający w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku: Paweł Smoliński oraz Patryk Abram. - Widać, że się rozwijają. W SMS-ie robią ciągłe postępy. Nielba na pewno będzie miała z nich pożytek - zapewnia szkoleniowiec.
Jacek Okpisz to były trener Nielby. Wprowadził drużynę wielkopolskiego beniaminka do ekstraklasy. Zna doskonale tamtejszą halę OSIR-u oraz jej kibiców. - O dobrą atmosferę turnieju się nie obawiam. Na pewno można liczyć na doping wągrowieckich sympatyków piłki ręcznej - przyznaje.
21.05.2010 (piątek)
godz. 17:00 Chorwacja - Włochy
godz. 19:00 Finlandia - Polska
22.05.2010 (sobota)
godz. 16:00 Polska - Chorwacja
godz. 18:00 Włochy - Finlandia
23.05.2010 (niedziela)
godz. 12:00 Włochy - Polska
godz. 14:00 Chorwacja – Finlandia