Na pierwszych po urlopach zajęciach zabrakło jedynie Artura Szabata i Marka Boneczki, którzy otrzymali zgodę na dłuższe urlopy. Ten pierwszy treningi rozpocznie od 13 lipca, a były kołowy Travelandu Olsztyn w Legnicy pojawi się 19 lipca.
Pod okiem trenera Edwarda Strząbały trenowali za to pozostali nowi zawodnicy w kadrze beniaminka ekstraklasy: Grzegorz Garbacz, Piotr Swat, Artur Banisz, Adam Świątek, Bogumił Buchwald, Paweł Piwko i Jarosław Paluch oraz zawodnicy ze "starej" kadry: Adam Skrabania, Tomasz Góreczny, Tomasz Fabiszewski, Lech Kryński, Andrzej Brygier i Robert Szuszkiewicz.
Pierwszy trening był bardzo lekki. Strząbała zaserwował swoim podopiecznym rozgrzewkę, a potem mecz piłki nożnej. Po godzinie zawodnicy udali się pod prysznic. - Chłopaki są po miesięcznych urlopach. Chodziło o to, by się rozciągnęli i poruszali. Prawdziwe ładowanie akumulatorów rozpocznie się od czwartku - powiedział legnicki szkoleniowiec.
Zespół trenera Edwarda Strząbały do 26 lipca będzie trenować na własnych obiektach. Głównie w hali przy ul. Wierzyńskiego, a także w terenie. 27 lipca legniczanie wyjadą na dwutygodniowe zgrupowanie w Zakopanem. W drodze powrotnej zagrają pierwszy sparing, w Zabrzu z pierwszoligowym NMC Powenem. Nie wykluczone jednak, że Miedź zagra mecz kontrolny jeszcze przed zgrupowaniem. Rywalem miałby być zespół z 2. Bundesligi, który będzie przebywał na obozie w Dzierżoniowie.
- Lipiec oraz czas na zgrupowaniu w Zakopanem poświęcimy na pracę nad siłą, kondycją i motoryką. W sierpniu będziemy zgrywać zespół - wyjaśnił nam Strząbała.
Po powrocie ze zgrupowanie Miedź zagra na pewno mecz kontrolny z Zagłębiem Lubin. Wystąpi też w dwóch mocno obsadzonych turniejach. Najpierw w Memoriale Ryszarda Matuszaka w Głogowie (14-15 sierpnia), a następnie w Memoriale Jerzego Klempela, na który tradycyjnie przyjeżdża połowa ekstraklasy oraz silne zespoły zza wschodniej granicy.