Zespół Zagłębia w okresie przygotowawczym czeka wiele spotkań kontrolnych. Miedziowi w dniach 14-15 stycznia wezmą udział w turnieju w Zabrzu. Tydzień później zagrają w silnie obsadzonym międzynarodowej imprezie w Dzierżoniowie. Tuż przed wznowieniem rozgrywek zmierzą się w sparingowym meczu z Chrobrym Głogów. - Na pewno ten czas spożytkujemy bardzo skutecznie i pożytecznie wiemy w jakim miejscu się znajdujemy i ile jeszcze potrzeba pracy żeby walczyć o jak najwyższe miejsce w tabeli. Trzeba bardzo ciężko i sumiennie przepracować ten krótki okres i zagrać jak najlepiej w następnych meczach - mówi skrzydłowy lubinian Tomasz Kozłowski.
W tym sezonie podopieczni Jerzego Szafrańca spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Dopiero po ostatnich wygranych derbach w Głogowie opuścili strefę spadkową. Aktualnie plasują się na 8 pozycji w ligowej tabeli, z 11 punktami na koncie. W związku z tym zarząd klubu nałożył na zawodników i kadrę szkoleniową kary finansowe, jednocześnie stawiając drużynie ultimatum zdobycia 8 punktów w 4 kolejnych meczach. Zawodnik Zagłębia zapewnia, iż drużyna zrobi wszystko, aby zająć jak najlepszą pozycję w tabeli do końca sezonu zasadniczego. - Będziemy walczyć, żeby znaleźć się jak najwyżej i walczyć o najlepsze miejsce w tabeli. Jeszcze daleka droga, ale wiadomo że czas płynie bardzo szybko. Postaramy się ze wszystkich sił, wyjść zwycięsko z pozostałych spotkań - zapewnia.
W pierwszym meczu po przerwie w 16 kolejce PGNiG Superligi Miedziowi zagrają na własnym parkiecie z beniaminkiem Stalą Mielec. W kolejnych 3 pojedynkach zmierzą się na wyjeździe z zespołami AZSu AWF Gorzów Wielkopolski oraz Nielbą Wągrowiec, a także w derbach z Miedzią Legnica na własnym parkiecie.