Piotr Grabarczyk już w Szwecji

Piotr Grabarczyk, zawodnik Vive Targów Kielce w poniedziałkowe popołudnie dotarł do Göteborga. Obrotowy na mistrzostwach świata zastąpi w szeregach biało-czerwonych Michała Jureckiego, który z powodu kontuzji musiał wrócić do Polski.

Michał Jurecki doznał kontuzji naderwania mięśnia dwugłowego prawej, rzucającej ręki podczas jednej z akcji defensywnych w meczu z Argentyną. Uraz ten wyeliminował rozgrywającego z dalszej gry na mistrzostwach świata. Sztab szkoleniowy postanowił skorzystać z możliwości wymiany zawodnika i w trybie awaryjnym powołany został Piotr Grabarczyk.

Obrotowy Vive Targów Kielce w poniedziałkowe popołudnie stawił się w hotelu Quality 11 w Göteborgu, w którym zakwaterowana jest reprezentacja Polski. "Grabar" nie ukrywa zaskoczenia nagłym powołaniem do kadry na dalszą część skandynawskiego mundialu. - Zadzwonił do mnie trener Bogdan Wenta, kiedy byliśmy na turnieju w Zawadzkiem, razem z klubem. Od razu po turnieju, kiedy wróciliśmy do Kielc, spakowałem się, pojechałem do Warszawy i przyleciałem do Szwecji. Było to dla mnie zaskoczenie, ponieważ tydzień temu dowiedziałem się, że nie jadę na mistrzostwa, a teraz, że jest szansa wyjazdu - mówi.

Grabarczyk został już zgłoszony do turnieju i podczas spotkania z Chile zasiądzie na ławce rezerwowych. Czy zobaczymy go na boisku, zdecyduje trener Bogdan Wenta.

Natomiast Michał Jurecki wrócił już do Polski. Najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu przejdzie operację, po której czeka go minimum dwumiesięczna przerwa w treningach.

Źródło: Echo Dnia

Źródło artykułu: