Wszystkie koszty związane z przedsięwzięciem zamierza wziąć na siebie Grupa Sparkasse. Zapowiedziała ona, że będzie pokrywać koszty podróży, zakwaterowania w hotelach oraz obsługę techniczną meczów (sędziów, delegatów itp.). Jednak na pieniądze te nie mogliby liczyć działacze Vive Targów Kielce i Orlen Wisły Płock. Ujawnił to menedżer klubu, który może być pewien gry w Lidze Regionalnej.
- Generalnym partnerem rozgrywek jest Sparkasse Bank, który nie ma swoich oddziałów w Polsce. W związku z tym kluby z tego kraju muszą sobie znaleźć własnego sponsora, który pokryje im wydatki związane z udziałem w Lidze Regionalnej. Polskie drużyny prezentują wysoki poziom, więc w interesie pozostałych uczestników przedsięwzięcia jest to, aby przystąpiły one do rozgrywek. Z tego powodu dano im czas na znalezienie rozwiązania zaistniałej sytuacji - stwierdził w rozmowie ze słowackimi mediami Miroslav Šosták z Tatrana Prešov.
W Lidze Regionalnej mają zagrać zespoły z Chorwacji, Serbii, Czarnogóry, Macedonii, Bośni i Hercegowiny oraz Słowacji. Jeśli Vive Targom Kielce i Orlen Wiśle Płock nie uda się przekonać sponsorów do zainwestowania w projekt międzynarodowych rozgrywek, wówczas w LR zastąpią je kluby z Austrii bądź Szwajcarii.
