Marsz Koni w górę tabeli - podsumowanie sezonu w wykonaniu KSSPR-u Końskie

Sławomir Bromboszcz 24 Maja 2011, 14:00

W zespole z Końskich przed startem nowego sezonu nie doszło do większych zmian kadrowych. Klub słynący z utalentowanej młodzieży uzupełnił swój skład wychowankami. Ponadto do Końskich trafili: Mateusz Przybylski (Vive Targi II Kielce) oraz Norbert Trojanowski (Wisła Sandomierz). Zawodnicy ci nie odegrali jednak znaczącej roli, a Mateusz Przybylski w trakcie sezonu przeniósł się do superligowego GSPR-u Gorzów Wlkp.

Z KSSPR-em pożegnali się natomiast Konrad Fiutek i Wojciech Trojanowski. Niemal cały sezon z powodu otwartego złamania lewej ręki stracił Sebastiana Iskra, czołowy strzelec zespołu.

Inauguracja sezonu dla zawodników KSSPR-u Końskie wypadła niezwykle pomyślnie. Podopieczni Rafała Przybylskiego pokonali przed własną publicznością Grunwald Ruda Śląska. Zespół, który poprzedni sezon zakończył na podium ponownie był kandydatem do miejsca w czubie tabeli. Wielkim zaskoczeniem i rozczarowaniem była zatem postawa konecczan w kolejnych pięciu spotkaniach.

Zespół z Końskich po zwycięstwie na inauguracje w pięciu meczach z rzędu nie zdołał wywalczyć punktów. O ile porażki z NMC Powenem Zabrze czy Gwardią Opole niespodziankami nie były, to już przegrane z ChKS-em Łódź czy Politechniką Radomską nie napawały optymizmem. Zespół skazywany na miejsce w czołówce tabeli znalazł się tuż nad strefą spadkową.

Przełomowym momentem był mecz z MTS-em Chrzanów. Popularne Konie wykorzystały słabość rywala i przerwały serię pięciu porażek. Był to początek dobrej gry KSSPR-u. Na pewno na długo w pamięci kibiców pozostanie mecz w Przemyślu. Zawodnicy z Końskich po dramatycznej końcówce wydarli rywalom zwycięstwo. Niezawodny okazał się Tomasz Napierała, bezwzględny egzekutor rzutów karnych, któremu w 60 minucie meczu ręka nie zadrżała. Po spotkanie nie brakowało dyskusji co do słuszności podyktowania rzutu karnego dla konecczan.

Zwycięstwa z Wolsztyniakiem Wolsztyn oraz Olimpią Piekary Śląskie pozwoliły szczypiornistom KSSPR-u zakończyć pierwszą rundę rozgrywek z dorobkiem 10 punktów. Zespół z Końskich w ligowej klasyfikacji uplasował się na odległym 8. miejscu, jednak do 3. miejsca tracił zaledwie 4 punkty. To sprawiało, iż runda rewanżowa zapowiadała się niezwykle interesująco.


Tomasz Napierała - bezwzględny egzekutor rzutów karnych
Rundę rewanżową konecczanie rozpoczęli od efektownego zwycięstwa w Rudzie Śląskiej. Borykający się z problemami kadrowymi i finansowymi Grunwald był dla rywali tylko tłem. Wygrana różnicą 15 bramek była najwyższym zwycięstwem KSSPR-u w lidze. W zakończonym sezonie rywale najbardziej musieli obawiać się Michała Przybylskiego. Doświadczony rozgrywający "robił różnicę", wykorzystując swoje indywidualne umiejętności potrafił łatwo zwieść obronę rywali oraz precyzyjnie dograć do koła.

Po kolejnym zwycięstwie, tym razem nad ASPR-em Zawadzkie, przyszła jednak najwyższa porażka konecczan w lidze - różnicą 11 bramek. Będący na fali zespół KSSPR-u został rozbity w Zabrzu przez tamtejszy NMC Powen. Lider rozgrywek udzielił Koniom lekcji szczypiorniaka i ostudził nieco zapędy ambitnego zespołu. Bolesnej porażki gracze z województwa Świętokrzyskiego doznali również w Opolu, gdzie wicelider okazał się wyjątkowo niegościnny. Gwardia wygrała różnicą aż 10 trafień.

Później podopiecznym Rafała Przybylskiego przyszło zmierzyć się z zespołami niżej notowanymi. Pojedynki z drużynami nierzadko walczącymi o utrzymanie nie był jednak dla KSSPR-u spacerkiem. Szczególnie dużo problemów Koniom sprawiły zespoły z Małopolski - MTS Chrzanów i BKS Stalprodukt Bochnia. Konecczanie po niezwykle dramatycznych i emocjonujących pojedynkach zdołali jednak powiększyć swój dorobek punktowy. W Bochni po raz pierwszy na parkiet wybiegł powracający po kontuzji Sebastian Iskra.

W końcówce sezonu mecze z udziałem KSSPR-u dostarczyły wielu emocji. Wygrane różnicą jednej lub dwóch bramek oraz remisy sprawiały, że warto było oglądać mecze z udziałem konecczan. W szeregach Koni dobrze spisywali się młodzi zawodnicy. Najwięcej do zespołu wnieśli Wiktor Kubała oraz Mateusz Kornecki. Skrzydłowy coraz lepiej spisuje się w realiach seniorskiej piłki ręcznej, natomiast bramkarz stał się wartościowym zmiennikiem Rafała Ratuszniaka.

Ostatecznie konecczanie z dorobkiem 26 punktów sezon zakończyli na wysokim 4. miejscu. Z perspektywy całego sezonu, a w szczególności kiepskiego startu jest to na pewno wynik bardzo dobry i satysfakcjonujący zarówno działaczy, zawodników, jak i sympatyków tego zespołu.


KSSPR Końskie sezon zakończył na 4. miejscu
Statystyki

Bilans meczów

U siebie
- zwycięstwa: 7
- remisy: 1
- porażki: 3

Na wyjeździe
- zwycięstwa: 5
- remisy: 1
- porażki: 5

Bramki zdobyte
- średnia bramek na mecz: 31,9
- średnia bramek w meczach u siebie: 31,7
- średnia bramek w meczach wyjazdowych: 32

Bramki stracone
- średnia bramek na mecz: 30,9
- średnia bramek w meczach u siebie: 29,1
- średnia bramek w meczach wyjazdowych: 32,1

Najwyższe zwycięstwo:
SPR Grunwald Ruda Śląska - KSSPR Końskie - 15 bramek

Najwyższa porażka:
NMC Powen Zabrze - KSSPR Końskie - 11 bramek

Tak grał KSSPR Końskie w sezonie 2010/2011
1. kolejka: KSSPR Końskie - SPR Grunwald Ruda Śląska 34:27
2. kolejka: ASPR Zawadzkie - KSSPR Końskie 36:35
3. kolejka: KSSPR Końskie - NMC Powen Zabrze 27:35
4. kolejka: AZS Politechnika Radomska - KSSPR Końskie 34:33
5. kolejka: KSSPR Końskie - Gwardia Opole 27:28
6. kolejka: ChKS Łódź - KSSPR Końskie 30:28
7. kolejka: KSSPR Końskie - MTS Chrzanów 31:21
8. kolejka: KSSPR Końskie - Stalprodukt BKS Bochnia 26:34
9. kolejka: Czuwaj POSiR Przemyśl - KSSPR Końskie 25:26
10. kolejka: KSSPR Końskie - Wolsztyniak Wolsztyn 39:36
11. kolejka: Olimpia Piekary Śląskie - KSSPR Końskie 28:34
12. kolejka: SPR Grunwald Ruda Śląska - KSSPR Końskie 22:37
13. kolejka: KSSPR Końskie - ASPR Zawadzkie 34:28
14. kolejka: NMC Powen Zabrze - KSSPR Końskie 39:28
15. kolejka: KSSPR Końskie - AZS Politechnika Radomska 38:27
16. kolejka: Gwardia Opole - KSSPR Końskie 37:27
17. kolejka: KSSPR Końskie - ChKS Łódź 31:25
18. kolejka: MTS Chrzanów - KSSPR Końskie 35:36
19. kolejka: Stalprodukt BKS Bochnia - KSSPR Końskie 35:35
20. kolejka: KSSPR Końskie - Czuwaj POSiR Przemyśl 31:29
21. kolejka: Wolsztyniak Wolsztyn - KSSPR Końskie 32:33
22. kolejka: KSSPR Końskie - Olimpia Piekary Śląskie 31:31