Czwórka Polaków walczy o Puchar Niemiec - zapowiedź Lufthansa Final Four

W dniach 7-8 maja w Hamburgu odbędzie się Lufthansa Final Four, podczas którego zespoły z Bundesligi rywalizować będą o pierwsze trofeum w sezonie 2010/11. Areną zmagań będzie hala O2 World mogąca pomieścić aż 13 tysięcy widzów, a o Puchar Niemiec przez dwa dni pieczołowicie będą walczyć: Frisch Auf! Göppingen, THW Kiel, SG Flensburg-Handewitt i Rhein-Neckar Löwen.

W pierwszym półfinałowym pojedynku zmierzą się Frisch Auf Göppingen i THW Kiel. Dla zespołu Adama Weinera bieżący sezon jest niezwykle udany. Podopieczni Velimira Petkovicia zajmują w tabeli Bundesligi Wysoką - piątą pozycję, w dodatku w przyszły weekend czeka ich pierwszy mecz finałowy w ramach Pucharu EHF. Konfrontacja z THW Kiel jest zatem świetnym przetarciem, przed decydującą batalią o triumf w europejskich pucharach. Faworytem w tym meczu bez wątpienia są aktualni jeszcze mistrzowie Niemiec - THW Kiel. Zebry jednak w tym sezonie zawodzą na całej linii. Z Ligi Mistrzów za burtę wyrzuciła ich FC Barcelona Borges, z kolei krok od historycznego triumfu w Bundeslidze są piłkarze ręczni HSV Hamburg.

Puchar Niemiec jest zatem jedyną i ostatnią szansą Zebr na zdobycie jakiegokolwiek trofeum w tym sezonie! Szczypiorniści ze Sparkassen Arena zdają sobie sprawę, że grają nie tylko o honor, ale również o posadę Alfreda Gislasona. Łatwo nie będzie bowiem, od pewnego czasu THW Kiel znajduje się w dołku, o czym dobitnie świadczy ich ostatnia ligowa porażka w Magdeburgu. Czy Frisch Auf! Göppingen z Larsem Kaufmannem i Michaelem Thiede na czele wbije kilończykom przysłowiowy gwóźdź do trumny i pozbawi ich marzeń o uratowaniu przegranego sezonu?

Tak było w rozgrywkach Bundesligi:

THW Kiel - Frisch Auf Göppingen 39:24 (20:15)

Frisch Auf Göppingen - THW Kiel 21:33 (9:18)

Puchar Niemiec jest dla THW Kiel ostatnią deską ratunku, by odzyskać utraconą reputację

- Jedziemy do Hamburga w celu osiągnięcia czegoś wielkiego - zapowiada szkoleniowiec Rhein-Neckar Löwen, Gudmundur Gudmundsson. Lwy całą swą uwagę skupiają na ekipie SG Flensburg-Handewitt, z którą przyjdzie im stoczyć bój o awans do wielkiego finału. W Manhheim nikt nie jest zaślepiony ostatnimi wynikami, osiąganymi przez trzeci zespół Bundesligi, choć trzeba przyznać o to jest trudno, bowiem drużyna Sławomira Szmala, Grzegorza Tkaczyka i Karola Bieleckiego sezon ma wręcz imponujący (awans do Final Four Ligi Mistrzów, trzecia pozycja w lidze). Lwy podrażnione są ostatnią ligową porażką przed własną publicznością z HSV Hamburg, dlatego można się spodziewać, że będą podwójnie zmotywowani, tym bardziej, że nigdy w swej historii nie wywalczyli Pucharu Niemiec choć próbowali dokonać tej sztuki aż sześciokrotnie. W zeszłorocznym finale byli bardzo blisko, jednak musieli uznać po dogrywce wyższość HSV Hamburg.

Aby zagrać w finale, najpierw trzeba wygrać półfinał, a w nim RNL skrzyżuje rękawice z Flensburgiem. Opiekun Lwów przestrzega i tonuje nastroje, przed konfrontacją z podopiecznymi Ljubomira Vranjesa, których nie tak dawno pewnie pokonali w lidze 41:31. Popularni Wikingowie tanio skóry sprzedać nie zamierzają, co pokazali ostatnio w Ciudad Real, gdzie odnieśli honorowe zwycięstwo na pożegnanie występów w elitarnej Lidze Mistrzów. Pocieszeniem dla trenera Flensburga jest fakt, że oprócz Oscara Carlena i Petara Djordjica będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. To zwiastuje nam wielkie emocje w tym arcyciekawym pojedynku, w którym miejmy nadzieje pierwszoplanowe role odegrają Polacy.

Tak było w rozgrywkach Bundesligi:

SG Flensburg-Handewitt - Rhein-Neckar Löwen 32:31 (16:16)

Rhein-Neckar Löwen - SG Flensburg-Handewitt 41:31 (18:14)

Czy Rhein-Neckar Löwen zdobędzie swój pierwszy Puchar Niemiec w historii klubu?

Harmonogram turnieju Lufthansa Final Four 2011:

7.05.2011

Frisch Auf! Göppingen - THW Kiel godz. 13:15

SG Flensburg-Handewitt - Rhein-Neckar Löwen godz. 15:15

8.05.2011

Mecz o 3 miejsce godz. 12:00

Finał godz. 14:00

Wyniki niedzielnych spotkań Pucharu Niemiec - mecz o 3 miejsce i wielki finał będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Komentarze (0)