Było to pierwsze ligowe zwycięstwo gdynianek pod wodzą nowego duńskiego szkoleniowca Thomasa Orneborga, który jak mówi chce wprowadzić w grę Vistal Łączpolu elementy skandynawskiej szkoły piłki ręcznej.
W pierwszym meczu gdynianki kontrolując przez cały mecz spotkanie pokonały beniaminka 41:31 jednak trener gdynianek nie był zadowolony z powodu dużej ilości straconych bramek. - Gdy gramy skupieni jesteśmy dobrzy, ale tracimy koncentracje zbyt wiele razy - stwierdził trener Vistalu.
Faktycznie można zarzucić gdyniankom stratę dużej ilości bramek jednakże za tydzień czeka Vistal wyprawa do Koszalina gdzie rywal już będzie bardziej wymagający. - W następnym tygodniu czeka nas ciężki mecz i musimy być bardziej skoncentrowani jeśli chcemy wygrać. Powinniśmy zagrać lepiej niż ze Szczecinem, ale pierwszy mecz zawsze jest trudny. Liga właśnie wystartowała i to jest miłe! - zakończył trener Vistal Łączpolu Thomas Orneborg