Azoty Puławy przed misją niemożliwą?

Od czterech lat kibice Azotów czekają na pokonanie MMTS-u Kwidzyn. Z żadnym innym zespołem PGNiG Superligi puławianom nie wiedzie się tak źle.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut

Nadwiślański klub po raz ostatni ograł MMTS 9 grudnia 2007 roku. Puławianie zwyciężyli wówczas w Kwidzynie różnicą jednej bramki, a bohaterem meczu był 19-letni Michał Szyba, który rzucił przeciwnikom aż dziewięć bramek. Spośród zawodników obecnie reprezentujących barwy Azotów tamto spotkanie pamiętają jeszcze Piotr Wyszomirski, Artur Witkowski i obecny trener puławskiego zespołu, Marcin Kurowski, który zdołał wówczas czterokrotnie pokonać Sebastiana Suchowicza.

Obok doświadczonego bramkarza ostatnią porażkę z Azotami wspominać mogą także Kamil Krieger, Miłosz Jedowski, Maciej Mroczkowski, Marcin Markuszewski, Michał Peret, Sebastian Suchowicz i Michał Waszkiewicz, co najlepiej obrazuje stabilizację, panującą od lat w kwidzyńskim klubie. Tego lata MMTS opuścił Dzmitry Marhun (wówczas rzucił sześć bramek), a w pierwszym zespole nie ma już Łukasza Czertowicza, Daniela Urbanowicza, Jacka Wardzińskiego i Tomasza Witaszka.

Wspomniane zwycięstwo było meczem drugiej rundy, kilka miesięcy wcześniej puławianie na własnym obiekcie zremisowali z MMTS-em 22:22. Ostatecznie szczypiorniści Azotów fazę zasadniczą rozgrywek zakończyli na pozycji trzeciej, przez co w ćwierćfinale trafili na... kwidzynian właśnie, który wyeliminowali ich z walki o medale. Znów jak w ukropie uwijał się Kurowski, kilka bramek rzucił Szyba, lepszy był jednak rywal i dominacja ta trwa po dzień dzisiejszy, MMTS z ośmiu ostatnich meczów z Azotami wygrał sześć, dwa remisując.

Osobliwy przebieg miały obie konfrontacja z sezonu minionego. Jesienią MMTS ograł Azoty u siebie 31:26, puławski klub wystosował jednak oficjalne pismo do ZPRP (ostatecznie zostało ono oddalone), domagając się powtórzenia meczu ze względu na błąd sędziów, którzy pod koniec pierwszej połowy nie uznali prawidłowej bramki i odesłali na ławkę kar Grzegorza Gowina. Wiosną nadwiślański klub wygraną miał w garści, kontrolował spotkanie, ostatni kwadrans przegrał jednak 4:15 i dwa punkty pojechały do Kwidzyna.

Z żadnym zespołem PGNiG Superligi Azoty nie mają tak fatalnej passy. Potentatów z Kielc po raz ostatni puławianom pokonać udało się 15 grudnia 2007 (a więc tydzień po wspomnianej wygranej w Kwidzynie), a z Płockiem rozprawili się 21 listopada 2009, po 14 bramkach Wojciecha Zydronia. Czy uda się wreszcie złamać MMTS? - Szansa jest, oczywiście - mówi trener Kurowski. - Rywale po wpadce - jak oni to ujęli - w pierwszej kolejce będą bardzo zmobilizowani, ale jedziemy walczyć i chcemy zdobyć dwa punkty.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00, a wynik będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl.

Najnowsza historia meczów ligowych Azotów z MMTS-em

09.12.2007, MMTS Kwidzyn - Azoty Puławy 28:29 (12:16)
29.03.2008, Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 22:27 (11:14)
02.04.2008, MMTS Kwidzyn - Azoty Puławy 26:20 (13:8)
27.09.2008, MMTS Kwidzyn - Azoty Puławy 30:30 (16:18)
07.02.2009, Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 30:30 (14:15)
14.10.2009, Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 23:25 (13:14)
10.02.2010, MMTS Kwidzyn - Azoty Puławy 32:31 (15:16)
13.11.2010, MMTS Kwidzyn - Azoty Puławy 31:26 (17:12)
23.03.2011, Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 28:32 (17:12)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×