W czasie kiedy Mads Larsen rozmawiał z żurnalistą, w hali rzuty na bramkę ćwiczył jeden z graczy. W pewnym momencie trenujący zawodnik upadł z jękiem i zaczął się zwijać z bólu na parkiecie. Larsen stał plecami do całej sytuacji i nie przerwał wywiadu. Jednak wydaje się, że dziennikarz oraz operator kamery mieli świadomość, iż coś złego stało się przy bramce, ale pomimo to kontynuowali rozmowę.
Zobacz tutaj zapis wideo, w którym widać pechowego piłkarza ręcznego (w prawym dolnym rogu).
Źródło artykułu: