Szkoleniowiec lubinian, którzy w rozgrywkach PGNiG Superligi spisują się znacznie poniżej oczekiwań, zapewnia iż w drużynie nie ma mowy o lekceważeniu rywalizacji o Puchar Polski. - Bardzo poważnie podchodzimy do tego meczu. Dam jednak szansę zagrać wszystkim zawodnikom, bo chcę rozsądnie gospodarować siłami przed kolejnymi meczami - zaznacza trener Zagłębia.
Miedziowi w Kwidzynie nie będą mogli wystąpić w pełnym składzie. W starciu przeciwko "siódemce" MMTS-u nie zagrają: kontuzjowany Paweł Orzłowski oraz zmagający się z chorobą Michał Świrkula.
W bieżącym sezonie obie ekipy rywalizowały już ze sobą w szóstej serii spotkań PGNiG Superligi, kiedy to szczypiorniści z Lubina byli bliscy przywiezienia chociażby punktu z terenu brązowych medalistów mistrzostw Polski. Ostatecznie po zaciętym pojedynku w samej końcówce przegrali dwoma bramkami.
Źródło: miedziowe.pl