Identycznym wynikiem zakończyły się dwa sobotnie spotkania 10. kolejki PGNiG Superligi Kobiet. Na parkiecie w Kielcach szczypiornistki KSS-u podzieliły się punktami z Akademiczkami z Koszalina (30:30), które przystępując do rywalizacji zajmowały czwarte miejsce w ligowej tabeli. Pojedynek dostarczył wielu emocji, a liczne zwroty akcji trzymały kibiców w napięciu do ostatnich sekund. Bardzo dobre zawody rozegrały liderki obu drużyn - Kamila Skrzyniarz (7 bramek) oraz Joanna Dworaczyk (10 trafień).
Taki sam rezultat zanotowano również w spotkaniu KPR Jeleniej Góry z Ruch Chorzów. W tym wypadku gospodynie mogą mówić jednak o sporym pechu, bo przez blisko 57. minut widowiska znajdowały się na prowadzeniu i kontrolowały boiskowe wydarzenia. Ostatnie 180 sekund rywalizacji to jednak znakomita postawa chorzowianek, które zdołały wywalczyć jeden punkt na kilka sekund przed końcową syreną. Gospodyniom nie pomogła nawet znakomita dyspozycja Joanny Załogi, autorki 11 bramek.
Większych problemów z odniesieniem zwycięstw w 10. serii gier nie miały natomiast drużyny Piotrcovii Piotrków Trybunalski, KGHM Metraco Zagłębia Lubin oraz AZS AWF Gardinii Wrocław, które ograły drużyny znajdujące się w dolnych rejonach tabeli. Akademiczki z Wrocławia dzięki wygranej awansowały na czwarte miejsce w ligowej tabeli, a lubinianki utrzymały fotel lidera rozgrywek. Piotrcovia zanotowała natomiast skok z 7. na 6. lokatę.
Hitem sobotnich spotkań był pojedynek w Lublinie, gdzie wicemistrzynie Polski, szczypiornistki SPR-u podjęły Vistal Łączpol Gdynia. Mecz dostarczył wielu emocji, choć dość niespodziewanie początek rywalizacji należał do przyjezdnych, które w 12. minucie wygrywały 11:7. Podopieczne Thomasa Orneborga znakomicie radziły sobie przez większość spotkania, praktycznie całkowicie neutralizując poczynania rywalek w ofensywie. Ambitna postawa szczypiornistek z Lublina, a przede wszystkim znakomita forma strzelecka Aliny Wojtas (11 bramek) pozwoliły jednak piłkarkom Edwarda Jankowskiego powrócić do gry, a w końcowych minutach odwrócić losy rywalizacji. Gospodynie wygrały ostatecznie 35:32, nie tracąc tym samym w obecnym sezonie choćby punktu.
KPR Jelenia Góra - Ruch Chorzów 30:30 (16:13)
Najwięcej bramek: dla KPR - Joanna Załoga 11, Monika Odrowska 7; dla Ruchu - Kinga Polenz 6, Karolina Jasinowska 5.
Piotrcovia Piotrków Tryb. - SPR Pogoń Baltica Szczecin 36:21 (19:9)
Najwięcej bramek: dla Piotrcovii - Agata Wypych 14, Agnieszka Tyda 7; dla Pogoni - Sylwia Piontke, Agata Cebula i Katarzyna Sabała po 5.
KSS Kielce - AZS Politechnika Koszalińska 30:30 (14:16)
Najwięcej bramek: dla KSS - Kamila Skrzyniarz 7, Marzena Paszowska 5; dla Politechniki - Joanna
Dworaczyk 10, Sylwia Lisewska 8.
SPR Lublin - Vistal Łączpol Gdynia 35:32 (17:21)
Najwięcej bramek: dla SPR - Alina Wojtas 11, Edyta Danielczuk 6, Małgorzata Stasiak 5;, dla Vistalu
- Karolina Siódmiak, Katarzyna Duran i Patrycja Kulwińska po 6.
AZS AWF Gardinia Wrocław - UKS Finepharm Polkowice 44:26 (21:9)
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - EKS Start Elbląg 34:24 (17:9)
Tabela PGNiG Superliga Kobiet
| P | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Zagłębie Lubin | 10 | 10 | 0 | 0 | 353:198 | 20 |
| 2 | SPR Lublin | 10 | 10 | 0 | 0 | 359:264 | 20 |
| 3 | Vistal Łączpol Gdynia | 10 | 8 | 0 | 2 | 332:250 | 16 |
| 4 | AZS AWF Wrocław | 10 | 5 | 1 | 4 | 269:280 | 11 |
| 5 | Politechnika Koszalin | 10 | 4 | 2 | 4 | 295:270 | 10 |
| 6 | MKS Piotrcovia | 10 | 5 | 0 | 5 | 279:273 | 10 |
| 7 | KSS Kielce | 10 | 4 | 1 | 5 | 293:303 | 9 |
| 8 | Ruch Chorzów | 10 | 4 | 1 | 5 | 275:296 | 9 |
| 9 | KPR Jelenia Góra | 10 | 3 | 1 | 6 | 272:316 | 7 |
| 10 | Start Elbląg | 10 | 3 | 0 | 7 | 280:286 | 6 |
| 11 | Pogoń Baltica Szczecin | 10 | 1 | 0 | 9 | 239:357 | 2 |
| 12 | Finepharm Polkowice | 10 | 0 | 0 | 10 | 219:372 | 0 |
