Szlagier dla SPR-u, podział punktów w Kielcach i Jeleniej Górze - podsumowanie 10. kolejki PGNiG Superligi Kobiet
Szlagier dla SPR-u, podział punktów w Kielcach i Jeleniej Górze - podsumowanie 10. kolejki PGNiG Superligi Kobiet
Za nami 10. kolejka PGNiG Superligi Kobiet. W szlagierowym pojedynku SPR Lublin pokonał zespół Vistalu Łączpol Gdynia. Z kolei mecze w Kielcach i Jeleniej Górze zakończyły się podziałem punktów. Szczególny niedosyt mogą odczuwać kibice w stolicy Karkonoszy, gdzie Ruch Chorzów wydarł gospodyniom jeden punkt w ostatniej minucie. Optymizmem powiało za to w Piotrkowie Tryb. Tamtejsza Piotrcovia wraca powoli do formy.
SPR Lublin
Zwycięstwo w hicie kolejki to zawsze powód do dumy. Mają go więc piłkarki ręczne SPR-u Lublin, które we własnej hali pokonały gdyński Vistal Łączpol, pokazując przy tym niezłomny charakter. SPR udowodnił też, że jest głównym pretendentem do zdetronizowania aktualnego mistrza Polski - KGHM Metraco Zagłębia Lubin. Po 10. rozegranych kolejkach PGNiG Superligi nadal niepokonane pozostają dwie drużyny. Ich bezpośrednia konfrontacja zapowiada się arcyciekawie.
SPR Lublin w hicie 10. kolejki pokonał Vistal Łączpol Gdynia. Jedną z głównych bohaterek tego pojedynku była Alina Wojtas
Piotrcovia Piotrków Tryb.
Piotrcovia po ostatniej iście czarnej serii, wydaje się odzyskiwać formę. "Pomocną dłoń" wyciągnęły oba beniaminki. Najpierw Finepharm, a teraz Pogoń Baltica Szczecin, która w starciu z podopiecznymi Stanisława Mijasa nie miała nic do powiedzenia. Jednak prawdziwy sprawdzian czeka piotrkowianki w następnej kolejce, w której pojadą one do Koszalina.
Vistal Łączpol Gdynia
Aspiracje aspiracjami, a parkiet i tak wszystko weryfikuje. Dwie ostatnie porażki gdynianek - najpierw z Zagłębiem, a teraz z SPR-em, nie były dziełem przypadku. Vistal póki co musi się pogodzić z faktem, że jest "tylko" trzecią siłą Superligi.
KPR Jelenia Góra
Sympatycy Ruchu Chorzów mogą mówić o dużym szczęściu. Niebieskie cudem uniknęły porażki w Jeleniej Górze. Nie świadczy to jednak najlepiej o gospodyniach. Jeszcze w 53. minucie podopieczne Małgorzaty Jędrzejczak prowadziły 7 bramkami, a cenny punkt dały sobie wydrzeć na minutę przed końcem. To dobra nauczka dla innych, że mecz trwa całe 60 minut.
Jeleniogórzanki miały czego żałować po pechowym remisie z Ruchem
W pozostałych spotkaniach 10. kolejki PGNiG Superligi Kobiet, KGHM Metraco Zagłębie Lubin pokonało Start Elbląg, KSS Kielce podzielił się punktami z Politechniką Koszalińską, a AZS AWF Gardinia Wrocław wygrał z outsiderem rozgrywek - Finepharmem Polkowice.
Cytat kolejki: - Wydaje mi się, że problem leży w naszych głowach, nie naszych nogach. Miałyśmy dwa lata temu podobny sezon, kiedy każdy mecz na styku kończyłyśmy porażką - powiedziała zawodniczka Vistalu Łączpol Gdynia, Patrycja Kulwińska, po przegranym meczu w Lublinie.
Ligowe statystyki:Mecze
- zwycięstwa gospodarzy: 4
- remisy: 2
- zwycięstwa gości: 0
Bramki
- średnia bramek na mecz: 62
- średnia bramek gospodarzy: 34,9
- średnia bramek gości: 27,2
Najwyższe zwycięstwo
AZS AWF Gardinia Wrocław - UKS Finepharm Polkowice 44:26 - 18 bramek
Najniższe zwycięstwo
SPR Lublin - Vistal Łączpol Gdynia 35:32 - 3 bramki
Wyniki 10. kolejki PGNiG Superligi Kobiet:
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Start Elbląg 34:24
KPR Jelenia Góra - Ruch Chorzów 30:30
KSS Kielce - Politechnika Koszalińska 30:30
Piotrcovia Piotrków Tryb. - SPR Pogoń Baltica Szczecin 36:21
AZS AWF Gardinia Wrocław - UKS Finepharm Polkowice 44:26
SPR Lublin - Vistal Łączpol Gdynia 35:32
Tabela PGNiG Superliga Kobiet
SPR Lublin w hicie 10. kolejki pokonał Vistal Łączpol Gdynia. Jedną z głównych bohaterek tego pojedynku była Alina Wojtas
Jeleniogórzanki miały czego żałować po pechowym remisie z Ruchem
Pietruszka
Zgłoś komentarz
