Rafał Stachera podczas jednej z interwencji rzutu ze skrzydła poczuł silny ból, który uniemożliwił mu dalsze kontynuowanie gry w tym spotkaniu. Na chwilę obecną istnieje podejrzenie naderwania mięśnia dwugłowego uda lewej nogi. We wtorek golkiper stanowiący o sile głogowskiej bramki przejdzie specjalistyczne badania, po których będzie można stwierdzić czy pierwsza diagnoza jest prawdziwa oraz określić jak długi rozbrat ze szczypiorniakiem czekać będzie zawodnika.
Źródło artykułu: