Lider zmiażdżył beniaminka z Krapkowic - relacja z meczu MKS Olimpia/Beskid Nowy Sącz - KS Otmęt Krapkowice

Beniaminek z Krapkowic jadąc do Nowego Sącza liczył zapewne na najniższy z możliwych wymiar porażki. Grając u siebie Otmęt przegrał z sądeczankami - 16:30, zatem trudno było się spodziewać, aby liderki przegrały we własnej hali. Zgodnie z przewidywaniami inicjatywa należała do Olimpii/Beskid, która rozgromiła zespół przyjezdny 38:11.

W tym artykule dowiesz się o:

Mecz rozpoczął się spokojnie, swoją pierwszą bramkę zawodniczki Otmętu zdobyły dopiero w szóstej minucie przy wyniku 3:0, a jej autorką była Oktawia Bielecka. Później trwała zdecydowana ofensywa sądeczanek, w której prym wiodła Kamila Szczecina. Po szesnastu minutach, stan meczu to 10:3 i nic nie wskazywało, aby obraz wydarzeń miał się zmienić. Piłkarki z Krapkowic nie były w stanie dorównać rywalkom w żadnym elemencie gry. Nie radziły sobie z sądecką obroną, ale też nie potrafiły przeciwstawić się groźnym atakom. Na siedem minut przed przerwą tablica wyświetlała wynik 14:5, po czym bramki zdobywały już wyłącznie podopieczne Lucyny Zygmunt. Pierwszą połowę celnym rzutem zakończyła Karolina Płachta, ustalając rezultat na 20:5.

Druga część meczu zaczęła się festiwalem strzeleckim Olimpii/Beskid, zapoczątkowanym przez Katarzynę Kawę, a rywalki mogły się temu tylko przyglądać. Po dziesięciu minutach było już 27:5 i wtedy pierwszą bramkę dla Otmętu po przerwie rzuciła Agnieszka Pindral. Drugi trener beniaminka - Józef Bienias, krzykiem próbował zmobilizować swój zespół do walki, lecz na niewiele się to zdało. Nowosądecka drużyna nadal w pełni kontrolowała wydarzenia na parkiecie. W końcówce skutecznością popisały się jeszcze Agnieszka Podrygała oraz Anna Maślanka, które zdobyły po trzy bramki. W ostatnim tegorocznym spotkaniu, Olimpia/Beskid utrzymała status jedynej niepokonanej drużyny w pierwszej lidze kobiet obecnego sezonu.

MKS Olimpia/Beskid/Gór-Stal Nowy Sącz - KS Otmęt Krapkowice 38:11 (20:5).

Olimpia/Beskid: Łakomska, Lorek, Szczurek - Szczecina 9, Podrygała 8, Kawa 7, Maślanka 4, Moskal 3, Płachta 3, Sikorska 2, Rączka 1, Leśniak 1, Śliwa, Kamińska.

Trener: Lucyna Zygmunt

Kary: 4 min.

Karne: 4/3

Otmęt Krapkowice: Dorosz, Oliwa - Bielecka 3, Pindral 2, A. Blozik 2, Rogowska 1, J. Blozik 1, Banachowska 1, Wocka 1, Kucharzak, Kochanowska, Ptasznik, A. Kuźmik, Pierowska, B. Kuźmik.

Trener: Jolanta Jochymek

Kary: 6 min.

Karne: 1/1

Sędziowie: Mirosław Pazur, Olgierd Sikora.

Widzów: 300

Źródło artykułu: