Piotr Wyszomirski: Nie mogę zawieść Szmala, który we mnie wierzy

Jeśli Sławomir Szmal nie zagra na mistrzostwach Europy w Serbii (kontuzja kolana), numerem jeden w polskiej bramce będzie zapewne Piotr Wyszomirski z Azotów Puławy.

- O tym, że Sławek przejdzie operację kolana i raczej nie zdąży wyleczyć się do EURO, dowiedziałem się od niego samego. Byłem w szoku, to wielka strata nie tylko dla naszej drużyny, ale i całych mistrzostw. Ale jestem przygotowany psychicznie, by go zastąpić. Na dwóch dużych imprezach byłem zmiennikiem, więc trema mnie nie zje. Nie mogę zawieść Szmala, który we mnie wierzy - powiedział Wyszomirski na łamach Super Expressu.

Szmal we wtorek przejdzie operację prawego kolana w Bieruniu. W lutym polski bramkarz miał operowane lewe kolano.

Źródło: Super Express.

Komentarze (0)