Towarzyska potyczka z Zagłębiem pokazała, że z Achrukiem i Buchwaldem w składzie, Miedź będzie zdecydowanie silniejsza. Obaj rozgrywający pokazali się w środowy wieczór z dobrej strony. Debiut w bramce zaliczył Daniel Janik, który pojawił się na parkiecie w drugiej połowie. Nie zaliczył oszałamiającego występu, ale z pewnością zaprezentował się solidnie. Legniccy trenerzy przyglądali się kołowemu Pogoni Oleśnica 21-letniemu Jakubowi Bąkowi. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie ten zawodnik zostanie zmiennikiem Łukasza Jarowicza.
Ze sparingu z Zagłębiem zadowoleni byli legniccy trenerzy. - Było to nasze pierwsze granie po 10 dniach ciężkich treningów. Stąd sporo było błędów, które musimy wyeliminować. Były też pozytywne momenty i to nas cieszy. Wynik sparingu świadczy o tym, że gra obronna nie stała na wysokim poziomie. Oba zespoły bardziej skoncentrowały się na ćwiczeniu wariantów gry ofensywnej - podsumował sparingową potyczkę z Zagłębiem drugi trener Miedzi, Piotr Będzikowski.
Zespół Miedzi rozegra w styczniu jeszcze trzy mecze kontrolne. 20 stycznia Miedź zmierzy się na wyjeździe z ŚKPR Świdnica. 24 stycznia pierwszoligowiec przyjedzie do Legnicy na rewanż. Ostatnim sprawdzianem formy przed powrotem na ligowe parkiety, będzie sparing z Zagłębiem w Lubinie, do którego dojdzie 28 stycznia.
Siódemka Miedź Legnica - Zagłębie Lubin 38:38 (19:18)
Miedź: Kryński, Janik - Achruk 5, Buchwald 4, Wita 3, Gregor 4, Brygier 7, Skrabania 5, Jarowicz 5, Czuwara 2, Szuszkiewicz 1, Bąk 1, Koprowski 1, Piwko.