Kolejnej w tym sezonie porażki doznali piłkarze ręczni Warmii Anders Group-Społem Olsztyn. Tym razem podopieczni Zbigniewa Tłuczyńskiego musieli uznać wyższość MMTS-u Kwidzyn. W pierwszej połowie spotkania to Warmia była stroną przeważającą, w 25 minucie gospodarze prowadzili 10:8. Do szatni to jednak MMTS zeszedł z zaliczką jednej bramki 13:12. Po zmianie stron ton rywalizacji nadawał MMTS, podopieczni Krzysztofa Kotwickiego wypracowali kilkubramkowe prowadzenie. MMTS nie pozwolił rywalom odrobić strat i odniósł pewne zwycięstwo 30:26.
Wiele emocji dostarczyło spotkanie w Wągrowcu, gdzie naprzeciw siebie stanęły zespoły Nielby i NMC Powenu. Obie drużyny walczą o zakwalifikowanie się do fazy play-off, dlatego stawką tego pojedynku były przysłowiowe cztery punkty. Spotkanie lepiej rozpoczęli piłkarze ręczni z Zabrza, którzy po kwadransie gry prowadzili 6:5. Żadna z drużyn nie potrafił jednak wypracować znaczącego prowadzenia i po pierwszej połowie mieliśmy rezultat remisowy 11:11. Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy w 40 minucie prowadzili 16:15. Sytuacja na parkiecie zmieniał się jednak jak w kalejdoskopie i w 45 minucie to zabrzanie wyszli na prowadzenie 22:18. Wydawało się, iż zespół Bogdana Zajączkowskiego "dowiezie" zwycięstwo do końca. Nielbiści zdołali jednak odrobić straty i po emocjonującej końcówce podzielili się punktami z NMC Pownem 27:27.
Zdecydowanie mniej emocji dostarczyło spotkanie w Ciechanowie. Miejscowy beniaminek okazał się zespołem słabszym od Tauron Stali Mielec. Drużyna prowadzona przez Ryszarda Skutnika potwierdził wysoką formę i bez najmniejszych kłopotów pokonała PBS Juranda. W 25 minucie mielczanie prowadzili 16:10, ciechanowianie zdołali później nieco zniwelować straty, jednak już w 35 minucie Stal prowadziła 20:13. Czeczeńcy kontrolowali wynik pojedynku i odnieśli efektowne zwycięstwo 33:23.
Niewiele działo się również w Puławach. Zespół miejscowych Azotów pewnie pokonał Siódemkę Miedź Legnica. Spotkanie było wyrównane tylko przez pierwsze 20 minut. Później gospodarze sobotnich zawodów wypracowali kilkubramkowe prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania. W 35 minucie Azoty prowadziły 15:10, zawodnicy z Legnicy starali się zniwelować straty, jednak puławianie cały czas utrzymywali bezpieczną przewagę. Ostatecznie Azoty zwyciężyły 27:24.
Nielba Wągrowiec - NMC Powen Zabrze 27:27 (11:11)
Najwięcej bramek: dla Nielby - Przemysław Krajewski 7, Dawid Przysiek 6, Rafał Przybylski 5; dla NMC - Aleksandr Buszkou 5, Adrian Niedośpiał 4, Witalij Nat 4.
Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - MMTS Kwidzyn 26:30 (12:13)
Najwięcej bramek: dla Warmii - Paweł Ćwikliński 6, Mariusz Gujski 5; dla MMTS - Robert Orzechowski 7, Michał Peret i Michał Waszkiewicz po 4.
Azoty-Puławy - Siódemka Miedź Legnica 27:24 (12:9)
Najwięcej bramek: Azoty - Dmytro Zinczuk 7, Krzysztof Łyżwa 6, Piotr Masłowski 4; Miedź - Adam Skrabania 11, Andrzej Brygier 5.
PBS Jurand Ciechanów - Tauron Stal Mielec 23:33 (13:17)
# | Drużyna | M | Z | Ppd | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | NMC Górnik Zabrze | 3 | 3 | 0 | 0 | 89:73 | 6 |
2. | Wybrzeże Gdańsk | 3 | 2 | 0 | 1 | 74:79 | 4 |
3. | Chrobry Głogów | 3 | 1 | 0 | 2 | 90:98 | 2 |
4. | KPR Gwardia Opole | 3 | 0 | 1 | 2 | 94:107 | 1 |
A wy macie ? aa mówicie o tym młynku 8 osobowym z 3 przyśpiewkami.