- Stwierdziłam, że po dziesięciu latach reprezentowania KPR Jelenia Góra nadszedł czas, aby coś zmienić. Wydaje mi się, że zmiana klubu była konieczna, aby uniknąć stagnacji i osiągnąć coś więcej w sporcie. Chcę się wciąż rozwijać a zespół
z Koszalina zamierza walczyć o wysokie cele - powiedziała Marta Dąbrowska na łamach Tygodnika Koszalińskiego Miasto.
Zawodniczka kontrakt z AZS-em Politechniką podpisała na rok z opcją przedłużenia.
W nowym klubie będzie występować z numerem "77" na koszulce. - W KPR Jelenia Góra grałam z numerem "7", ale tutaj jest on zarezerwowany dla Joanny Dworaczyk. Zdecydowałam się więc na dwie siódemki - przyznała.
Marta Dąbrowska nie ukrywa, że jej marzeniem jest gra w reprezentacji Polski seniorek. Ważny krok w tym kierunku zrobiła grając w reprezentacji akademickiej podczas Akademickich Mistrzostw Świata rozgrywanych w Brazylii. Polki zajęły tam trzecie miejsce, a Marta Dąbrowska w sześciu potkaniach zdobyła 34 bramki zostając najskuteczniejszą zawodniczką polskiego zespołu.
O swoich zamiarach na zbliżający się sezon mówi bez zastanowienia:
- Chciałabym zaprezentować się z jak najlepszej strony na boisku i wywalczyć
z koszalińską drużyną medal mistrzostw Polski, co na pewno ucieszyłoby kibiców
i władze klubu. Ważne jest dla mnie także to, aby zdobyć zaufanie trenera
a współpraca z innymi zawodniczkami dobrze się układała. Wierzę, że wszystkie razem w tym sezonie pokażemy na co nas stać i uda się osiągnąć wyznaczone cele.