Cel KPR-u? Zapełnić halę w Legionowie!

Szczypiorniści KPR-u rozpoczęli w ubiegłym tygodniu pierwszy etap przygotowań do debiutu na zapleczu PGNiG Superligi. Jesienią mają grać tak, by kibice wypełnili trybuny Areny Legionowo.

Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego i Marcina Smolarczyka treningi wznowili 6 sierpnia. Beniaminek pierwszej ligi do sezonu przygotowuje się na własnych obiektach, żadnego zgrupowania w planach nie ma. - Jesteśmy obecnie na etapie zgrywania się i wdrażania do zespołu nowych zawodników. Nie dzieje się nic złego, nie ma żadnych urazów i wszystko przebiega zgodnie z planem, a nasza gra wygląda coraz lepiej - cieszy się trener Smolarczyk.

Zespół z Legionowa w poprzednim sezonie wywalczył  awans do pierwszej ligi, ambicje KPR-u sięgają jednak znacznie wyżej, a zdaniem niektórych beniaminek już w tym sezonie może skutecznie walczyć o czołowe lokaty. Po urazach do gry wracają Tomasz Kasprzak, Dominik Troński i Mateusz Wiak, a latem szeregi zespołu zasilili Paweł Albin, Paweł Kwiatkowski, Tomasz Pomiankiewicz oraz Piotr Olęcki.

- Atmosfera jest znakomita, a nowi zawodnicy zostali bardzo dobrze przywitani przez kolegów - nie kryje Smolarczyk w rozmowie ze SportoweFakty.pl. - Myślę, że jeśli chodzi o charakterologiczne wkomponowanie się w zespół, to mamy to już za sobą i wszystko funkcjonuje doskonale. Teraz pozostało tylko budowanie porozumienia na boisku, aby nasza gra była skuteczna i ciekawa dla oka.

Obok domowych treningów szczypiornistów z Legionowa czeka w najbliższych tygodniach seria prestiżowych meczów sparingowych. W przyszłym tygodniu KPR prawdopodobnie zmierzy się na wyjeździe z Azotami Puławy, a następnie w Gdańsku czekają go starcia z Chrobrym, MMTS-em i Wybrzeżem. Okres przygotowawczy zwieńczy turniej w Arenie z udziałem gdańszczan, Nielby Wągrowiec oraz KSSPR-u Końskie.

Jaki cel na przyszły sezon postawili przed zespołem klubowi włodarze? - Chcemy grać jak najfajniej, żeby jak najwięcej ludzi przyszło na trybuny. Jaki będzie tego rezultat w tabeli, trudno w tej chwili powiedzieć. Piłka ręczna na pierwszoligowym poziomie to w Legionowie nowość i chcielibyśmy, żeby kibice wypełniali naszą halę. Zdajemy sobie sprawę z tego, że na początku będzie ciężko, ale postaramy się zapewnić taki poziom sportowy, który przyciągnie fanów na trybuny - zapewnia Smolarczyk.

KPR zmagania na zapleczu PGNiG Superligi rozpocznie od wyjazdowego meczu z AZS UW. Pierwszym domowym rywalem szczypiornistów z Legionowa będzie główny faworyt pierwszoligowej rywalizacji - Wybrzeże Gdańsk. Już na samym starcie nadarzy się więc znakomita okazja ku temu, by pokazać kibicom piłkę ręczną na naprawdę wysokim poziomie.

Źródło artykułu: