Patryk Kuchczyński: Trzeba zacisnąć zęby, pięści i bić się dalej

Patryk Kuchczyński z dobrej strony zaprezentował się w spotkaniu przeciwko swojej byłej drużynie, Vive Targom Kielce. - Jakaś nutka sentymentu w pamięci pozostaje - powiedział zawodnik.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

W poprzednim sezonie, w meczu kończącym fazę zasadniczą piłkarze ręczni NMC Powenu Zabrze sprawili ogromną niespodziankę, pokonując u siebie faworyzowane Vive Targi Kielce. W środę podopieczni Bogdana Zajączkowskiego dalecy byli od formy zaprezentowanej w tamtym spotkaniu. Tym razem mecz nie ułożył się po myśli zabrzan, w grze których brakowało skuteczności. W efekcie NMC Powen poległ 24:40.

- Trudno cokolwiek pozytywnego powiedzieć na nasz temat. Do 15. minuty gra wyglądała jeszcze nieźle. Później zabrakło, może nie sił, lecz koncentracji przy rzutach, zwłaszcza w sytuacjach stuprocentowych. Sławek wyłapał sporo piłek, rywale wyprowadzili z tego osiem czy dziewięć kontrataków i zrobiła się dziesięciobramkowa różnica. Było już praktycznie po meczu. Vive to zespół innej klasy, widać było ile nam jeszcze do nich brakuje. Nic tylko zacisnąć zęby, pięści i bić się dalej. Walczymy o inne cele, potrzebujemy punktów, będziemy w każdym meczu szukać swojej szansy - powiedział Patryk Kuchczyński w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Dla Patryka Kuchczyńskiego oraz kilku innych zawodników NMC Powenu Zabrze spotkanie z Vive Targami Kielce było szczególne. Skrzydłowy jeszcze w minionym sezonie bronił barw kieleckiego klubu. - Jesteśmy na takim etapie profesjonalizmu, że tu nie ma już większych skrupułów. Gram w Zabrzu, to jest teraz mój klub i tylko to się liczy. Robię wszytko najlepiej jak potrafię dla tego zespołu. Wiadomo, jakaś nutka sentymentu w pamięci pozostaje, ale to nie ma większego wpływu na zaangażowanie - podkreślił zawodnik.

W meczu kończącym pierwszą rundę rozgrywek PGNiG Superligi NMC Powen Zabrze zmierzy się z na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Pojedynek na Dolnym Śląsku będzie niezwykle istotny dla układu tabeli.- To będzie dla nas bardzo ważny mecz. Mamy półtora tygodnia czasu, żeby się do tego spotkania przygotować. Będziemy na pewno szukali szansy na zdobycie punktów w Lubinie. W naszej sytuacji każde punkty są na wagę złota, musimy rzucić wszystko na szalę - zakończył zawodnik NMC Powenu Zabrze.
Patryk Kuchczyński w meczu z Vive Targami Kielce zdobył pięć bramek Patryk Kuchczyński w meczu z Vive Targami Kielce zdobył pięć bramek
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×