Problemów podczas podróży Orlen Wisły ciąg dalszy

Po tym jak rano szczypiorniści Orlen Wisły Płock nie mogli wylecieć z warszawskiego Okęcia, obecnie z powodu opadów śniegu ugrzęźli na lotnisku we Frankfurcie.

Sabina Szydłowska
Sabina Szydłowska

Pierwotnie płocczanie w sobotni poranek mieli udać się do Wiednia. Jednak z powodu intensywnych opadów śniegu zaplanowany lot musiał zostać odwołany. Klub natychmiast podjął decyzję o zmianie planu podróży. W samo południe Nafciarze wyruszyli do Grazu poprzez Frankfurt, skąd już autokarem mieli dostać się do słoweńskiego Mariboru.

Jednak z w powodu przechodzących nad południową Europą burz śnieżnych lotnisku w Grazu również zostało zamknięte. W efekcie szczypiorniści Orlen Wisły uwiezieni zostali we Frankfurcie i zostali zmuszeni na ponowną zmianę programu swojej podróży. O godzinie 20:55 planowany jest wylot płockiej ekipy do Zagrzebia.

Przyjazd Nafciarzy do Mariboru opóźniony. Płocczanie utknęli na lotnisku

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×