Szlagier dla Stali, niespodzianka w Kwidzynie i Legnicy (wyniki)

W niedzielę rozegrane zostały trzy spotkania w ramach 19. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn. W najciekawszym meczu Azoty Puławy uległy przed własną publicznością Tauron Stali Mielec.

Niespodzianką zakończyło się spotkanie w Kwidzynie, gdzie miejscowy MMTS musiał uznać wyższość Chrobrego Głogów. Walczący o utrzymanie szczypiorniści z Głogowa bardzo dobrze zaprezentowali się na tle wyżej notowanego rywala. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego przez niemal całe spotkanie posiadali inicjatywę, prowadząc skromnie różnicą jednaj lub dwóch bramek. W końcówce głogowianie zagrali konsekwentnie i nie pozwolili rywalom odrobić strat. Chrobry zwyciężył 32:30 i zdobył niezwykle cenne punkty w walce o utrzymanie.

Świadkami niespodzianki byli także kibice w Legnicy, gdzie piłkarze ręczni miejscowej Siódemki Miedzi podzielili się punktami Gaz-System Pogonią Szczecin, choć byli bardzo bliscy wygranej. Po zwycięstwach nad NMC Powenem Zabrze oraz Zagłębiem Lubin wydawało się, że szczecinianie wreszcie złapali wiatr w żagle. Tymczasem niemiła niespodzianka spotkała beniaminka w Legnicy. Zespół Marka Motyczyńskiego  od początku spotkania dyktował warunki i szybko wypracował wysokie prowadzenie. Do szatni legniczanie zeszli z zaliczką pięciu trafień 17:12. Po zmianie stron Siódemka Miedź utrzymywała wysokie prowadzenie. Dopiero w ostatnich 10 minutach Pogoń zdołała odrobić straty i wydrzeć rywalom punkt. W kontekście walki o awans do fazy play-off ten punkt może mieć dla szczecinian niezwykle istotne znaczenie.

W Puławach zmierzyły się zespoły rywalizujące o miejsce na najniższym stopniu podium. Faworytem tej konfrontacji były Azoty, które w pierwszej rundzie zremisowały w Mielcu. Atut własnej hali miał pomóc puławianom w odniesieniu kolejnego zwycięstwa i praktycznie zapewnieniu sobie 3. miejsca w sezonie zasadniczym. Tak się jednak nie stało. Spotkanie do 50 minuty było niezwykle wyrównane 24:24. Końcówka meczu należała jednak do Czeczeńców, który w tej części gry zaprezentowali się znacznie lepiej i odnieśli cenne zwycięstwo. Walka o 3. miejsce wciąż jest otwarta.

MMTS Kwidzyn - SPR Chrobry Głogów 30:32 (15:16)
Najwięcej bramek: dla MMTS - Michał Daszek 8, Maciej Mroczkowski 6, Kamil Sadowski i Antoni Łangowski po 5; dla Chrobrego - Maciej Ścigaj 7, Michał Bednarek 5, Mariusz Płaczek i Marek Świtała po 4.

Siódemka Miedź Legnica - Gaz-System Pogoń Szczecin 26:26 (17:12)

Azoty Puławy - Tauron Stal Mielec 27:31 (14:14)
Najwięcej bramek: Azoty - Piotr Masłowski 7, Dmytro Zinczuk 5, Michał Szyba i Przemysław Krajewski po 4; Tauron - Damian Kostrzewa 11, Grzegorz Sobut 6, Marek Szpera 5, Adam Babicz 4.

#DrużynaMZPpdPBramkiPkt
1. NMC Górnik Zabrze 3 3 0 0 89:73 6
2. Wybrzeże Gdańsk 3 2 0 1 74:79 4
3. Chrobry Głogów 3 1 0 2 90:98 2
4. KPR Gwardia Opole 3 0 1 2 94:107 1
Źródło artykułu: