Niespodzianką zakończyło się spotkanie w Kwidzynie, gdzie miejscowy MMTS musiał uznać wyższość Chrobrego Głogów. Walczący o utrzymanie szczypiorniści z Głogowa bardzo dobrze zaprezentowali się na tle wyżej notowanego rywala. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego przez niemal całe spotkanie posiadali inicjatywę, prowadząc skromnie różnicą jednaj lub dwóch bramek. W końcówce głogowianie zagrali konsekwentnie i nie pozwolili rywalom odrobić strat. Chrobry zwyciężył 32:30 i zdobył niezwykle cenne punkty w walce o utrzymanie.
Świadkami niespodzianki byli także kibice w Legnicy, gdzie piłkarze ręczni miejscowej Siódemki Miedzi podzielili się punktami Gaz-System Pogonią Szczecin, choć byli bardzo bliscy wygranej. Po zwycięstwach nad NMC Powenem Zabrze oraz Zagłębiem Lubin wydawało się, że szczecinianie wreszcie złapali wiatr w żagle. Tymczasem niemiła niespodzianka spotkała beniaminka w Legnicy. Zespół Marka Motyczyńskiego od początku spotkania dyktował warunki i szybko wypracował wysokie prowadzenie. Do szatni legniczanie zeszli z zaliczką pięciu trafień 17:12. Po zmianie stron Siódemka Miedź utrzymywała wysokie prowadzenie. Dopiero w ostatnich 10 minutach Pogoń zdołała odrobić straty i wydrzeć rywalom punkt. W kontekście walki o awans do fazy play-off ten punkt może mieć dla szczecinian niezwykle istotne znaczenie.
W Puławach zmierzyły się zespoły rywalizujące o miejsce na najniższym stopniu podium. Faworytem tej konfrontacji były Azoty, które w pierwszej rundzie zremisowały w Mielcu. Atut własnej hali miał pomóc puławianom w odniesieniu kolejnego zwycięstwa i praktycznie zapewnieniu sobie 3. miejsca w sezonie zasadniczym. Tak się jednak nie stało. Spotkanie do 50 minuty było niezwykle wyrównane 24:24. Końcówka meczu należała jednak do Czeczeńców, który w tej części gry zaprezentowali się znacznie lepiej i odnieśli cenne zwycięstwo. Walka o 3. miejsce wciąż jest otwarta.
MMTS Kwidzyn - SPR Chrobry Głogów 30:32 (15:16)
Najwięcej bramek: dla MMTS - Michał Daszek 8, Maciej Mroczkowski 6, Kamil Sadowski i Antoni Łangowski po 5; dla Chrobrego - Maciej Ścigaj 7, Michał Bednarek 5, Mariusz Płaczek i Marek Świtała po 4.
Siódemka Miedź Legnica - Gaz-System Pogoń Szczecin 26:26 (17:12)
Azoty Puławy - Tauron Stal Mielec 27:31 (14:14)
Najwięcej bramek: Azoty - Piotr Masłowski 7, Dmytro Zinczuk 5, Michał Szyba i Przemysław Krajewski po 4; Tauron - Damian Kostrzewa 11, Grzegorz Sobut 6, Marek Szpera 5, Adam Babicz 4.
# | Drużyna | M | Z | Ppd | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | NMC Górnik Zabrze | 3 | 3 | 0 | 0 | 89:73 | 6 |
2. | Wybrzeże Gdańsk | 3 | 2 | 0 | 1 | 74:79 | 4 |
3. | Chrobry Głogów | 3 | 1 | 0 | 2 | 90:98 | 2 |
4. | KPR Gwardia Opole | 3 | 0 | 1 | 2 | 94:107 | 1 |
Musimy mieć to trzecie miejsce! Żeby w razie czwego na Powen trafić dopiero w „małym finale”.
Z tego co słyszałem to z Powenem wszyscy się boją grac w Playof Czytaj całość