Podopieczny trenera Dariusza Bobrka doznał w spotkaniu z Tauron Stalą Mielec dotkliwego i ciężkiego urazu. - To rozerwanie mięśnia przywodziciela uda. Był brany pod uwagę nawet zabieg, w celu zszycia tych uszkodzonych elementów - mówi Sławomir Kardasz.
Jak podaje oficjalna strona MKS Zagłębia Lubin, rehabilitacja Mikołaja Szymyślika przechodzi pomyślnie. - Trzeba jednak przyznać, że jest coraz lepiej. Mikołaj zdrowieje w oczach, także mamy nadzieję, że ten okres przerwy okaże się krótszy - prognozuje trener odnowy lubińskiej drużyny.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
