Z najczarniejszym scenariuszem o nazwie "wycofanie z ligi" w ekipie gorzowskiego klubu liczono się już przed startem sezonu. W samym mieście piłka ręczna poza kręgami pasjonatów zbyt dużego zainteresowania nie wzbudzała, co dobitnie pokazali przedstawiciele miasta, rozdzielający dotacje na poszczególne sekcje. To, co zarząd GSPR-u otrzymał przed sezonem, ledwie starczyło na spłacenie wcześniejszych długów. Do nowego sezonu klub przystąpił więc z pustą kasą.
Przed sezonem
Brak pieniędzy odbił się na wyglądzie kadry gorzowskiego zespołu. O ile rok wcześniej pomimo problemów finansowych ekipie z województwa lubuskiego skompletować udało się skład walczący o środek ligowej tabeli, to w kolejnym sezonie w klubie pozostali jedynie najwytrwalsi. W Gorzowie nie było już Roberta Kieliby, nie było także Bartosza Starzyńskiego, brakowało bramkarza Krzysztofa Szczęsnego oraz grających w polu Mateusza Krzyżanowskiego, Łukasza Bartnika i Jarosława Suskiego.
Dziury po wspomnianych graczach załatać mieli Mateusz Wolski, Robert Jankowski i Michał Nieradko oraz grupa juniorów, którzy w trybie natychmiastowym włączona została do kadry gorzowskiego zespołu. Prowadzący od nowego sezonu zespół Piotr Gintowt (zastąpił Pawła Kaniowskiego) stawał przed trudnym zadaniem szybkiego sklecenia drużyny, która powalczy o utrzymanie. Jak pokazały pierwsze mecze sezonu, zadanie było niewykonalne...
Pierwsza runda
GSPR sezon zaczął od wyjazdowej porażki w Poznaniu, do której tydzień później dołożył wysoką przegraną na własnym parkiecie z Realem Astromalem Leszno. Bliscy przełamania gorzowianie byli w 3. kolejce, gdy napędzili porządnego stracha Warmii Traveland Olsztyn, przegrywając ledwie trzema trafieniami. Kolejne porażki z Wolsztyniakiem Wolsztyn i Kar-Do Spójnią Gdynia postawiły sprawę jasno - GSPR będzie chłopcem do bicia i łatwym dostarczycielem punktów.
Słowa te potwierdził kolejny mecz, gdy grający fatalnie AZS UW Warszawa rozbił gorzowian różnicą aż dziewięciu bramek. Mimo że w 8. kolejce ekipa Gintowta postawiła się liderowi z Legionowa, to tydzień później celujące w awans Wybrzeże Gdańsk zaaplikowało gorzowskiej drużynie aż 46 bramek, cały mecz wygrywając różnicą dwudziestu trafień. Do końca rundy GSPR zanotował komplet porażek i przed rundą rewanżową w klubie nikt nie myślał już o utrzymaniu. Co gorsza, coraz częściej poczęły się pojawiać się informacje o wycofaniu z rozgrywek...[nextpage]Druga runda
W 2013 roku zespół trenera Gintowta rozegrał jedynie pięć kolejek, choć w rzeczywistości wziął udział w ledwie czterech meczach, bo na wyjazd do Leszna GSPR nie wziął ze sobą badań lekarskim, przez co został ukarany walkowerem. W czterech pozostałych meczach gorzowianie zanotowali trzy porażki i remis z Kar-Do Spójnią Gdynia. Był to jednak ostatni występ GSPR-u, bowiem kilka dni przed meczem z gdyńskim klubem, podjęta została decyzja o wycofaniu z pierwszoligowych rozgrywek.
Klub potrzebował na przetrwanie do końca sezonu 40 tys. złotych, jednak nie znalazł się nikt, kto byłby w stanie wesprzeć gorzowian. - W obecnej sytuacji utrzymanie I ligi jest niemożliwe i nieopłacalne. Drużyna seniorska nie ma prawa bytu - mówił podczas zebrania zarządu przewodniczący Łukasz Bronowicki. W kilka lat po awansie na parkiety Ekstraklasy upadła seniorska piłka ręczna w Gorzowie Wielkopolskim. Na jej odrodzenie czekać będziemy wiele, wiele lat.
Kluczowa postać
Pomimo wyników i samej gry, na wyróżnienie zasłużył cały gorzowski zespół. Gracze GSPR-u cały sezon grali za darmo, niejednokrotnie dokładając do interesu i opłacając sobie transport na mecze wyjazdowe. Gorzowianie cieszyli się z możliwości samej gry, na dalszy plan odsuwając wyniki sportowe. Kluczową postacią zespołu byli niezałamujący rąk pomimo niepowodzeń trener Piotr Gintowt oraz najskuteczniejsi Mateusz Wolski i Marek Baraniak. Gdyby nie wycofanie z rozgrywek, Wolski być może powalczyłby nawet o koronę króla strzelców, bowiem od początku rozgrywek plasował się w ścisłej jej czołówce.
Statystyki GSPR Gorzów Wlkp. w sezonie 2012/13:
Lokata:
13. miejsce
Mecze: 24 - 0 zwycięstw, 1 remis, 23 porażki
Punkty: 1
Bramki: 381:608
Najwyższe zwycięstwo:
Brak
Najwyższa porażka:
Wybrzeże Gdańsk - GSPR Gorzów Wlkp. 46:26 - 20 bramek
Tak grał GSPR Gorzów Wlkp. w sezonie 2012/13:
1. kolejka: Grunwald Poznań - GSPR Gorzów Wlkp. 34:22
2. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Real Astromal Leszno 24:37
3. kolejka: Warmia Traveland Olsztyn - GSPR Gorzów Wlkp. 25:22
4. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Wolsztyniak Wolsztyn 25:31
5. kolejka: Kar-Do Spójnia Gdynia - GSPR Gorzów Wlkp. 30:21
6. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. pauzował
7. kolejka: AZS UW Warszawa - GSPR Gorzów Wlkp. 35:26
8. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - KPR Legionowo 24:27
9. kolejka: Wybrzeże Gdańsk - GSPR Gorzów Wlkp. 46:26
10. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - NLO SMS ZPRP Gdańsk 19:25
11. kolejka: Polski Cukier-Pomezania Malbork - GSPR Gorzów Wlkp. 42:27
12. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Vetrex Sokół Kościerzyna 26:32
13. kolejka: Wójcik Meble Elbląg - GSPR Gorzów Wlkp. 35:18
14. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Grunwald Poznań 23:26
15. kolejka: Real Astromal Leszno - GSPR Gorzów Wlkp. 10:0
16. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Warmia Traveland Olsztyn 29:40
17. kolejka: Wolsztyniak Wolsztyn - GSPR Gorzów Wlkp. 41:27
18. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Kar-Do Spójnia Gdynia 22:22
19. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. pauzował
20. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - AZS UW Warszawa 0:10
21. kolejka: KPR Legionowo - GSPR Gorzów Wlkp. 10:0
22. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Wybrzeże Gdańsk 0:10
23. kolejka: NLO SMS ZPRP Gdańsk - GSPR Gorzów Wlkp. 10:0
24. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Polski Cukier-Pomezania Malbork 0:10
25. kolejka: Vetrex Sokół Kościerzyna - GSPR Gorzów Wlkp. 10:0
26. kolejka: GSPR Gorzów Wlkp. - Wójcik Meble Elbląg 0:10
Statystyki zawodników:
Zawodnik | Mecze | Bramki | Średnia |
---|---|---|---|
Mateusz Wolski | 14 | 100 | 7,14 |
Marek Baraniak | 15 | 86 | 5,73 |
Tomasz Gintowt | 15 | 50 | 3,33 |
Robert Jankowski | 10 | 33 | 3,30 |
Michał Nieradko | 15 | 30 | 2,00 |
Marcin Jaśkowski | 16 | 23 | 1,44 |
Michał Pieksza | 13 | 17 | 1,31 |
Tomasz Jagła | 5 | 7 | 1,40 |
Adam Wojciechowski | 6 | 7 | 1,17 |
Jakub Cenin | 6 | 6 | 1,00 |
Ryszard Patalas | 15 | 6 | 0,40 |
Kamil Purol | 6 | 5 | 0,83 |
Kamil Domagała | 10 | 4 | 0,40 |
Maciej Rafalski | 5 | 3 | 0,60 |
Patryk Dębowski | 1 | 1 | 1,00 |
Łukasz Bronowicki | 3 | 1 | 0,33 |
Damian Nuszkiewicz | 4 | 1 | 0,25 |
Wojciech Kowalewski | 5 | 1 | 0,20 |
Jarosław Biedrawa | 11 | 0 | 0,00 |
Karol Głośniak | 7 | 0 | 0,00 |
Krzysztof Nowicki | 16 | 0 | 0,00 |