Niepewna przyszłość Adama Babicza

Przyszłość Adama Babicza stoi pod dużym znakiem zapytania. - Nie wiem, gdzie zagram w przyszłym sezonie - przyznaje rozgrywający Tauron Stali Mielec.

- Chcemy wszystkich obecnych graczy zatrzymać, a oprócz tego wzmocnić ze dwie, trzy pozycje - deklarował kilka dni temu w rozmowie ze SportoweFakty.pl prezes mieleckiego klubu, Witold Pieróg. Od tamtego momentu szeregi zespołu zasilili Chorwaci Antonio Pribanic i Nikola Dzono, włodarze Tauron Stali nie byli jednak w stanie dopiąć wszystkich kwestii na ostatni guzik.

Na ofertę nowego kontraktu od mieleckiego klubu wciąż czeka Babicz, którego umowa z Czeczeńcami wygasa wraz z końcem trwającego sezonu. - Dostałem pewne oferty. Jedna pochodziła z Polski, a jedna zza granicy, nie rozważałem ich jednak, bo czekałem na rozmowy ze Stalą - przyznaje jeden z najskuteczniejszych zawodników brązowych medalistów ubiegłorocznych mistrzostw Polski.

Przedstawiciele Tauron Stali, mimo zapowiedzi, jak na razie nie przedstawili Babiczowi oferty kontraktowej, uzależniając ją od losów negocjacji z nowym sponsorem, które rozstrzygną pod koniec maja. Dla samego zawodnika jest to sytuacja bardzo niekomfortowa, w przypadku ewentualnej odmowy na szukanie nowego pracodawcy będzie bowiem dla niego już bardzo późno.

27-latek barw mieleckiego klubu broni od pięciu lat. W tym czasie na ligowych parkietach rozegrał blisko sto pięćdziesiąt spotkań, rzucając ponad pół tysiąca bramek. Babicz ma na swoim koncie występy w reprezentacji Polski B oraz trzy medale mistrzostw kraju. W ubiegłym roku ze Stalą wychowanek MTS-u Chrzanów sięgnął po brąz, a wcześniej z Zagłębiem zajmował w lidze drugie i trzecie miejsce.

Adam Babicz wciąż nie wie, gdzie przyjdzie mu grać w przyszłym sezonie
Adam Babicz wciąż nie wie, gdzie przyjdzie mu grać w przyszłym sezonie
Komentarze (23)
avatar
Niepokorny
17.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I po co takie dywagacje ?? Może weźmiecie pod uwagę Agatę :) To młode małżeństwo i chce być jak najbliżej(najczęściej) siebie. Adam jak będzie chciał to sam odejdzie a nie że nie przedł Czytaj całość
avatar
and_m
17.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Qrcze - niech zarząd postępuje racjonalnie i profesjonalnie!!! Osobiście cenię sobie o wiele bardziej Adama na środku rozegrania od Gliny - oczywiście to moja subiektywna opinia. Ale uważam , Czytaj całość
avatar
Madridista
17.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy Lech czy Paweł na bramce, to uważam że bez różnicy. Obaj są przeciętni. Gdyby to Adam Wolański miał wrócić to można byłoby się cieszyć. 
PIOTREK TOMEK MOJ MISZCZ
17.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Babicz był dwa lata temu bliski przejścia do Puław szkoda że nie wyszło bo to czołówka w lidze na środku rozegrania a i moze zagrać jak bylo wspomniane i na lewym i na prawym taki zawodnik to s Czytaj całość
avatar
ZXS Mielec
17.05.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nasuwa mi się jedna myśl. Mamy powtórkę sytuacji z zeszłego sezonu tylko tym razem nagłośniono sprawę. Podobnie było z Kiepulskim w zeszłym sezonie. Zwodzili go, zwodzili aż w końcu Paweł się w Czytaj całość