Wrocławski zespół z podobnymi celami przystąpił do poprzednich rozgrywek. Wówczas jednak nie udało się ich zrealizować, Gwardia Opole i Nielba Wągrowiec okazały się lepsze od wojskowego klubu. Teraz trener Aleksander Malinowski dysponować będzie mocniejszą kadrą, która pozwala realnie myśleć o awansie.
Przypomnijmy, że wrocławski zespół wzmocnili prawoskrzydłowy Arkadiusz Miszka (ostatnio Piotrkowianin), Łukasz Płonka (lewoskrzydłowy, ASPR Zawadzkie), Andrzej Kryński (prawoskrzydłowy, Siódemka Miedź Legnica), Łukasz Jarowicz (kołowy, Siódemka Miedź Legnica) oraz Łukasz Nowak (rozgrywający, Czuwaj Przemyśl).
- Drużyna została mocno przebudowana, ale cel ma ten sam co przed rokiem, czyli awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Wciąż jesteśmy w trakcie spinania budżetu, by skutecznie walczyć o Superligę. Tą drogą chcemy więc podziękować wszystkim sponsorom za ich wkład w ubiegły sezon. Szczególne słowa uznania, za wsparcie najbardziej utytułowanej sekcji w historii polskiej piłki ręcznej kierujemy w stronę prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza - powiedział Paweł Krążała, prezes Śląska.
Szczypiorniści Śląska Wrocław przygotowują się do nowego sezonu. Wojskowi zamierzają walczyć o powrót do najwyższej klasy rozgrywek. Pomóc w tym ma Łukasz Nowak z Czuwaju Przemyśl.
Fakt, że po spadku z ekstraklasy jesteśmy zgłoszeni do rozgrywek to wobec ostatnich lat powód do optymizmu (niewielu przetrwało zderz Czytaj całość