Duża rywalizacja na piotrkowskim kole

Spora rywalizacja o miejsce w składzie czeka obrotowych Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Na kogo z trójki Marek Daćko, Roman Pożarek i Adam Pacześny postawi trener Tadeusz Jednoróg?

Zeszłoroczne rozgrywki PGNiG Superligi jasno określiły hierarchię wśród kołowych ekipy z Piotrkowa Trybunalskiego. W pierwszej siódemce zespołu z województwa łódzkiego występował młody Marek Daćko, który szybko zbudował sobie solidną markę wśród obrotowych polskiej ligi. Zmiennikiem 22-latka był pochodzący z Czech Roman Pożarek, a jako alternatywa do gry w ofensywie pozostawał doświadczony specjalista defensywy Sylwester Skalski.

Odejście tego ostatniego i sprowadzenie Adama Pacześnego poważnie odmienią jednak dotychczasową hierarchię kołowych w ekipie Piotrkowianina. Narzekający na zbyt mało minut w Kwidzynie Pacześny z pewnością w Piotrkowie Tryb. liczy na regularne występy, ale podobne nadzieje żywić mogą także Daćko i Pożarek. Trenera Tadeusza Jednoroga czeka więc spory ból głowy w związku z podziałem minut względem wspomnianej trójki.

Podpowiedzią dla szkoleniowca okazać mogą się spotkania sparingowe, które Piotrkowianin rozegra przed inauguracją sezonu. W dotychczasowych dwóch (obu ze Śląskiem Wrocław) wszyscy obrotowi wypadli jednak bardzo korzystnie. - Mam komfort, że mogę nimi rotować i będę starał się to w dużym stopniu wykorzystywać w trakcie przygotowań. Co jednak najważniejsze, w tych dwóch sparingach wszyscy się sprawdzili. Żaden z nich nie pomylił się z koła, dodatkowo wywalczyli rzuty karne - wylicza Jednoróg.

Opiekun piotrkowskiej drużyny stara się rotować wspomnianą trójką zarówno w ataku, jak i w defensywie. Jak sam przyznaje, dotychczasowa rywalizacja korzystnie wpływa na samych zawodników. - W pierwszym meczu grali Pożarek z Pacześnym, a kilka minut dostał Daćko. W drugim znowu grał przede wszystkim Marek, Adam głównie w obronie i wszystko wyglądało nieźle. Liczę, że wszyscy z nich przydadzą się w grze - dodaje trener. Kolejnym sprawdzianem Piotrkowianina będzie występ na turnieju w Puławach. Być może tamtejsze spotkania dadzą pierwsze odpowiedzi nt. nowej hierarchii wśród piotrkowskich obrotowych.

Komentarze (3)
avatar
into the vortex
11.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dokładnie, no i przydałoby się aby więcej pograł w defensywie. Mecz z Chrobrym wlał trochę optymizmu. Oby w lidze powtórzyli dobrą grę z bądź co bądź rywalem w walce o utrzymanie. 
avatar
hbll
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli Daćko ma ocierać się w przyszłości nawet o reprezentację Polski, to nie powinien zostawić złudzeń, kto jest numerem jeden. 
_obiektywny
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jakby to byli Stojković, Musa, Toromanović to była duża rywalizacja, tak to jest..., ale tylko mała.....