Białorusini lepsi od Słowaków - relacja z meczu Meszkow Brześć - Tatran Preszow

W pierwszym meczu drugiego dnia turnieju Galeria Echo Kielce Cup 2013, zespół Meszkowa Brześć pokonał Tatrana Preszow 30:27.

Zgodnie z przewidywaniami pojedynek zespołów z Białorusi i Słowacji od pierwszych minut miał bardzo wyrównany przebieg. Żadna z drużyn nie potrafiła w pierwszych 30 minutach narzucić rywalom swojego stylu gry. Na tablicy świetlnej utrzymywał się remis lub skromna przewaga Meszkowa, który w czwartek przegrał swój pierwszy pojedynek z gospodarzami turnieju, zespołem Vive Targi Kielce. W 25. minucie po bardzo ładnym trafieniu Vladimira Guzego dla Tatrana, było 12:12 i wszystko wskazywało na to, że pierwsza połowa pozostanie nie rozstrzygnięta. Niemal równo z końcową syreną gola na 15:14 zdobyli jednak brześcianie i to oni schodzili do szatni z jednobramkową zaliczką.
 
Po zmianie stron obraz gry nie uległ znacząco zmianie. Na parkiecie nadal toczyła się w miarę wyrównana walka. Z dobrej strony pokazał się golkiper zespołu z Preszowa, Jakub Krupa, który wybronił kilka trudnych piłek. Spore zamieszanie pod bramką Meszkowa robił też Polak w barwach Tatrana, Damian Krzysztofik. Po dziesięciu minutach drugiej połowy Słowacy prowadzili 18:17. Ostatnie minuty należały już jednak do szczypiornistów z Brześcia, którzy dzięki kilku szybkim kontratakom zdołali odskoczyć na trzy bramki różnicy. Ostatecznie Meszkow wygrał spotkanie 30:27. W sobotę Białorusini zmierzą się z niemieckim Frisch Auf Göppingen, z kolei rywalem Słowaków będzie gospodarz turnieju - Vive Targi Kielce.

Meshkov Brest - Tatran Prešov 30:27 (15:14)
Najwięcej bramek:

dla Meszkowa - Maksim Baranov 7; dla Tatrana - Zarko Pejov, Radoslaw Antl, Jakub Hrstka, Damian Krzysztofik i Oliver Rabek po 4.

Komentarze (0)