Nafciarze pokonali gospodarzy, Nielbę Wągrowiec, Wybrzeże Gdańsk i Gaz-System Pogoń Szczecin. W zespole zadebiutowali pozyskani latem Marcin Lijewski, Mariusz Jurkiewicz i Zbigniew Kwiatkowski, a szansę zaprezentowania swoich umiejętności dostali od trenera także młodzi Mateusz Piechowski oraz Mateusz Góralski.
Trener Cadenas z występu w Kwidzynie jest zadowolony, zwracając uwagę zwłaszcza na atmosferę w zespole oraz zaangażowanie i koncentrację wszystkich zawodników. - Zarówno na parkiecie, jak i w szatni, czy w hotelu, widziałem tego ducha drużyny. Wszyscy dążymy do tego, aby być jednością - nie kryje hiszpański szkoleniowiec.
Trener Wisły usatysfakcjonowany był zwłaszcza postawą swojej drużyny w defensywie, poprawek wymaga z kolei atak pozycyjny. - Tu zabrakło mi nieco zgrania i bardziej kolektywnej gry, ale to powinno przychodzić z każdym kolejnym meczem - podkreśla Cadenas. Już w środę jego zespół wybierze się do Niemiec, gdzie zmierzy się z SC Magdeburgiem oraz weźmie udział w mocno obsadzonym turnieju w Ilseburgu.
Powodzenia w sparingu czwartkowym i na kolejnym turnieju.
Ja karnet dziś kupiłem, Wisełko teraz czas na Ciebie.