3 
Mielczanie znakomicie rozpoczęli piątkowe starcie z beniaminkiem PGNiG Superligi, już po zaledwie pięciu minutach rywalizacji prowadząc 4:0. Od pierwszych minut z dobrej strony pokazywał się blok defensywny Czeczeńców, który skutecznie uprzykrzał grę rozgrywającym opolskiej drużyny.
Ekipa Marka Jagielskiego po początkowym marazmie w porę otrząsnęła się z problemów i już w 12. minucie dość niespodziewanie wyszła na prowadzenie 7:6. Z niezłej strony pokazali się wówczas skrzydłowi Gwardii - Wojciech Knop i Paweł Swat, którzy nie mylili się w szybkich kontrach. I choć opolanie ambitnie walczyli na parkiecie rywala, to tuż przed przerwą poczęli tracić dystans.
Tauron Stal odjechała rywalom tuż po 20. minucie rywalizacji, gdy cztery zdobyte z rzędu bramki zapewniły im prowadzenie 14:9. Zespół trenera Ryszarda Skutnika przewagę powiększył tuż po zmianie stron, po raz kolejny notując serię kilku kolejno zdobywanych bramek. W 37. minucie Czeczeńcy prowadzili już 21:12 i pewnym było, że bez większych problemów dowiozą zwycięstwo do końcowego gwizdka.
Wysokie prowadzenie mielczan było w sporej mierze zasługą ofensywnego trio Antonio Pribanic - Damian Kostrzewa - Paweł Wilk, które do spółki rzuciło rywalom dziewiętnaście bramek. Z niezłej strony pokazali się także Grzegorz Sobut i Rafał Gliński (po pięć trafień), a kilka świetnych interwencji zanotował w drugiej połowie Lech Kryński. W ekipie Gwardii wyróżniającymi się postaciami byli natomiast wspomniani już Knop i Swat oraz Remigiusz Lasoń.
W drugim piątkowym meczu turnieju KPR Legionowo mierzy się z Wybrzeżem Gdańsk.
Tauron Stal Mielec - Gwardia Opole 36:26 (16:12)
Tauron Stal:
Lipka, Kryński - Pribanic 7, Kostrzewa 6, Wilk 6, Gliński 5, Sobut 5, Chodara 2, Janyst 2, Krieger 2, Gudz 1, Adamuszek, Dżono, Krępa.
Gwardia: Malcher, Donosewicz - Knop 5, Lasoń 5, Prokop 4, Swat 4, Płócienniczak 2, Szolc 2, Pi. Adamczak 1, Drej 1, Kłoda 1, Serpina, Pa. Adamczak, Garbacz, Migała, Śmieszek.
Karne: Tauron Stal - 4/5; Gwardia - 3/3.
