Spośród wszystkich spotkań pierwszej serii gier starcie w Elblągu zapowiadało się najbardziej pasjonująco. Naprzeciw siebie stanąć miały bowiem dwa zespoły, które w trakcie wakacyjnej przerwy dokonały bardzo solidnych wzmocnień i co najważniejsze, wynikami gier sparingowych pozwalały typować się w gronie czarnych koni rozgrywek. Zamykające pierwszą kolejkę spotkanie było jednak widowiskiem jednostronnym.
Mecz już od pierwszych minut prowadzony był pod zdecydowane dyktando ekipy ze Szczecina. Po trafieniach Moniki Stachowskiej, Małgorzaty Stasiak i Moniki Głowińskiej Pogoń w 4. minucie prowadziła już 3:0, tak naprawdę przesądzając wówczas losy spotkania. Gospodynie od samego początku raziły bowiem nieskutecznością oraz nieporadnością w budowaniu ataku pozycyjnego i jedynie bardzo dobra dyspozycja Eweliny Kędzierskiej sprawiła, że pierwsza połowa zakończyła się jedynie siedmiobramkowym prowadzeniem Pogoni (12:5).
Po zmianie stron ekipa Antoniego Pareckiego nieznacznie poprawiła swą dyspozycję, choć początek drugiej części meczu należał ponownie do szczecinianek. Za sprawą skutecznej Stasiak i niemylącej się z rzutów karnych Agaty Cebuli podopieczne Adriana Struzika w 37. minucie prowadziły już 18:8. Gospodynie co prawda rzuciły się w szaleńczą pogoń i w 51. minucie po trafieniu Moniki Aleksandrowicz przegrywały tylko 18:22, lecz nie były w stanie odmienić losów rywalizacji.
Pogoń zasłużenie zwyciężyła na parkiecie w Elblągu, dobijając rywalki w samej końcówce bramkami Patrycji Królikowskiej i Głowińskiej. Ważną postacią ekipy trenera Struzika była także Sołomija Sziwierska, która niejednokrotnie wygrywała indywidualne pojedynki z rywalkami. W drużynie Startu zawiodła zwłaszcza Agnieszka Wolska, w minionych rozgrywkach będąca przecież czołową postacią elbląskiej drużyny.
Szansę na rehabilitację szczypiornistki Startu otrzymają w najbliższą sobotę w Jeleniej Górze. Pogoń czekać zaś będzie przymusowa pauza w rozgrywkach.
Start Elbląg - Pogoń Baltica Szczecin 21:29 (5:12)
Start:
Kędzierska - Aleksandrowicz 6, Grzyb 5, Koniuszaniec 4, Waga 3, Zoria 2, Klonowska 1, Cekała, Jałoszewska, Jędrzejczyk, Sielicka, Wolska.
Pogoń: Sziwierska - Stasiak 9, Jaszczuk 6, Huczko 4, Głowińska 5, Cebula 3, Królikowska 1, Stachowska 1, Jakubowska, Agova, Noga, Sabała, Piontke.
Kary: Start - 2 min. (Zoria); Pogoń Baltica - 6 min. (Piontke, Yaschuk, Królikowska).
Sędziowali: R. Puszkarski oraz A. Sołodko (Legionowo).
Widzów: 1 100.