Orlen Wisła Płock z jednym skrzydłowym na THW Kiel

Adam Wiśniewski i Ivan Nikcević nie zagrają w niedzielnym meczu Orlen Wisły Płock z THW Kiel. Pod znakiem zapytania stoi ponadto występ Marcina Wicharego.

- Do poprawy doszło u niego bardzo szybko, ale generalnie wszystko faluje. Mamy nadzieję, że w niedzielę wyjdzie na parkiet, choć nie jest to jeszcze pewne - mówi masażysta płockiej drużyny, Mariusz Jaroszewski.

Gorzej wygląda sytuacja Wiśniewskiego i Nikcevicia. Ten pierwszy w poniedziałek został poddany badaniom kontrolnym. - Adama czekają jeszcze dwa tygodnie pauzy. Czy to ostateczny termin? Wszystko zależy od bólu. Jeśli minie, to podejmie treningi i grę, a jeżeli będzie dalej odczuwalny, to wszystko może się wydłużyć. Oznacza to, że reprezentant Polski na pewno nie wystąpi w spotkaniach z THW Kiel i Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.

W przypadku Nikcevicia wszystko idzie w dobrym kierunku. - Jesteśmy w trakcie leczenia, podejmuje coraz cięższe treningi. Jestem dobrej myśli. W poniedziałek czekają go badania kontrolne i jak wszystko będzie w porządku, to może zagrać już z Dunkierką, choć raczej jeszcze nie w pełnym wymiarze czasowym - wyjaśnia Jaroszewski.

Jak na razie trudno precyzyjnie określić, kiedy ponownie na parkiecie pojawi się przechodzący rehabilitację po artroskopii łąkotki Kamil Syprzak. Jego powrót do pełnej sprawności jest kwestią kilku tygodni.

Komentarze (38)
avatar
onereds
20.09.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Wchodze na artykuł chce poczytać jakąś dyskusje o tym jak wisła da rade z jednym skrzydłowym i ewentualne warianty taktyczne na ten mecz a tam na dole cały czas obrażanie się nawzajem , ludzie Czytaj całość
avatar
ZKS
20.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Oj widzę że panika zapanowała wśród kieleckich gimbusków że wrócił ich liryczny oprawca który znowu będzie miażdżył ich psychikę i rozstawiał po kątach:)No cóż,strach to bardzo ludzka rzecz jes Czytaj całość
affwfwef
20.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Hahaha, trzy minuty odstępu. Dłużej nie wytrzymał, żeby sobie samemu odpisać :D 
Lolek
20.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
7
Odpowiedz
Hehe:)
Zagorzały dostał pod oko i nie wie co odpisać pod swoim głównym nikiem, wiec pisze jako affwfwewf. 
affwfwef
20.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
To ciekawe, że się zlecieli w tak krótkim odstępie czasu. Cisza, cisza, a tu nagle jeden, drugi, trzeci, czwarty :). Ktoś tu z lekcji wrócił, i zaczął szaleć z multikontami :)