W Olsztynie kibice byli świadkami jednostronnego widowiska. Akademicy z Bydgoszczy tylko przez pierwszy kwadrans dotrzymywali kroku rywalom, później przewaga Warmii była już wyraźna. Olsztynianie po pierwszej połowie prowadzili 22:13. Druga cześć była już tylko formalnością. Podopieczni Karola Adamowicza kontrolowali losy pojedynku, kończąc mecz efektownym zwycięstwem 38:27.
Zdecydowanie więcej emocji dostarczył mecz w Legnicy, gdzie miejscowa Siódemka Miedź gościła KSSPR Końskie. Początek spotkania należał do piłkarzy ręcznych KSSPR-u, którzy po kwadransie gry prowadzili 10:6. Legniczanie zdołali jednak przed przerwą odrobić starty 15:15. Na początku drugiej połowy podopieczni Piotra Będzikowskiego wypracowali dwubramkowe prowadzenie, później jednak mecz toczył się na styku. Ostatnie słowo należało do KSSPR-u, który dość niespodziewanie pokonał spadkowicza z PGNiG Superligi.
Warmia Traveland Olsztyn - AZS UKW Bydgoszcz 38:27 (22:13)
Siódemka Miedź Legnica - KSSPR Końskie 31:32 (15:15)