Ligowe zmagania czas zacząć - zapowiedź 11. kolejki PGNiG Superligi kobiet

Po przerwie spowodowanej mistrzostwami świata oraz świąteczno-noworocznej na parkiety wracają szczypiornistki PGNiG Superligi. Kilka spotkań zapowiada się bardzo emocjonująco.

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

KPR Ruch Chorzów - MKS Selgros Lublin / 05.01, godz. 17.00

W Chorzowie naprzeciw siebie staną zespoły z dwóch skrajnych biegunów. Lublinianki to samodzielne liderki Superligi, z kolei Ruch nieznacznie wyprzedza w tabeli jedynie beniaminka z Olkusza. Mistrzynie Polski pojadą na Śląsk po komplet punktów, ale też zdają sobie sprawę, że chorzowianek nie wolno lekceważyć. Włodarze Ruchu dokonali ostatnio kilku istotnych zmian. - To nie będzie łatwe spotkanie. Na chorzowianki na pewno dobrze wpłynęła zmiana szkoleniowca. Myślę, że poważnym wzmocnieniem będzie też doświadczona Sabina Kobzar, która dołączyła do zespołu niedawno. Poza tym Ruch zagra u siebie, a tam zawsze jest groźny - ocenia trenerka MKS-u, Sabina Włodek. Niebieskie mają za sobą ciężki grudzień. Pod okiem Janusza Szymczyka szukały formy w meczach sparingowych, w których spisywały się całkiem nieźle.
Alina Wojtas i jej koleżanki będą bronić pozycji lidera Superligi Alina Wojtas i jej koleżanki będą bronić pozycji lidera Superligi
Piotrcovia Piotrków Trybunalski - SPR Olkusz / 05.01, godz. 17.00
W drugiej części sezonu do pracy muszą mocno zabrać się szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Tryb. oraz SPR-u Olkusz. Zdecydowanie większe powody na narzekania ma beniaminek, zajmujący ostatnie miejsce w tabeli. Z tarapatów olkuski klub ma wybawić nowy szkoleniowiec Zdzisław Wąs. W Piotrkowie zdecydowanymi faworytkami będą jednak gospodynie. Podopieczne Henryka Rozmiarka chcą za wszelką cenę uciec od strefy spadkowej i na porażkę w meczu o przysłowiowe cztery punkty zwyczajnie ich nie stać. Z drugiej strony forma Piotrcovii to spora niewiadoma. - To jest dla nas bardzo ważne spotkanie. Nawet nie myślę o porażce, bo sobie tego nie wyobrażam - przyznaje trener Rozmiarek.

Vistal Gdynia - Olimpia-Beskid Nowy Sącz / 04.01, godz. 16.00

Działacze z Gdyni mają jasno sprecyzowane cele przed drugą częścią sezonu. Chcą, aby Vistal powalczył o mistrzostwo Polski. Trudno sobie wobec tego wyobrazić, że gdynianki nie uporają się z Olimpią-Beskid Nowy Sącz. - Nie ma co kalkulować jakie miejsce zajmiemy po sezonie zasadniczym. Chcemy grać najlepiej jak umiemy. Żeby zdobyć mistrzostwo Polski trzeba wygrać z każdym - przyznaje Iwona Niedźwiedź. Trzeba jednak pamiętać, że Góralki nie są dziewczynami do bicia, a w tabeli zajmują wysokie piąte miejsce. W czasie przerwy w rozgrywkach w Nowym Sączu rozegrany został turniej o Puchar Ziemi Nowosądeckiej, w którym gospodynie zajęły drugie miejsce, ustępując tylko MKS-owi Selgros Lublin.

Energa AZS Koszalin - Start Elbląg / 05.01, godz. 15.00

Pojedynek w Koszalinie zapowiada się na jedno z ciekawszych spotkań 11. kolejki. Naprzeciw siebie staną dwa ambitne zespoły, wobec których działacze oraz kibice mają wysokie oczekiwania. Pierwsza część sezonu nie do końca te oczekiwania zaspokoiła, dlatego teraz trzeba zacząć od mocnego uderzenia. Bardzo trudno wskazać faworyta niedzielnej konfrontacji. Atutem Akademiczek będzie przewaga własnej hali, ale to Start póki co plasuje się wyżej w tabeli. Różnica punktowa wynosi jednak zaledwie dwa oczka. W obu drużynach nie brakuje wartościowych zawodniczek, które mogę przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojego teamu. - Ten miesiąc będzie trudny. Nikogo nie lekceważymy i do każdego meczu podejdziemy w pełni skoncentrowane, z szacunkiem do przeciwnika, ale i z nadzieją na zwycięstwo. Styczeń ustawi nie tylko nas, ale i poszczególne ekipy przed rundą play-off. W tabeli jest naprawdę ciasno i trzeba być uważnym i ostrożnym żeby nie zgubić niepotrzebnie punktów - uważa trenerka Startu, Justyna Stelina.

SPR Pogoń Baltica Szczecin - KPR Jelenia Góra / 04.01, godz. 17.00

To będzie bardzo ważny pojedynek dla układu tabeli. Jeleniogórzanki mają szansę zrównać się punktami ze swoimi rywalkami, ale jeśli przegrają, to Pogoń uciekanie im na cztery oczka różnicy. Faworyta należy upatrywać raczej w szczeciniankach, które po pierwsze będą gospodyniami, a po drugie w dotychczasowych rozgrywkach radzą sobie nieco lepiej. Mają też w swoich szeregach najlepszą strzelczynią Superligi, Agatę Cebulę. Celem zespołu Adriana Struzika jest włączenie się do walki o podium, z kolei siódemka ze stolicy Karkonoszy liczy przede wszystkim na zajęcie dobrej pozycji przed play-offami. - Styczeń będzie bardzo ciężki, bo wszystkie mecze mamy na wyjeździe i dopiero w lutym zagramy pierwszy mecz u siebie. Cały czas będziemy na walizkach. Takie wzmocnienia jak powracające Mączki, jak Marta Dąbrowska, będą odczuwalne dla naszego zespołu - mówi trenerka KPR-u, Małgorzata Jędrzejczak.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin: pauzuje

Interesujesz się piłką ręczną? Mamy coś w sam raz dla Ciebie - Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Codzienna dawka informacji ze świata szczypiorniaka!
Elblążanki czeka trudny pojedynek z Energą Koszalin Elblążanki czeka trudny pojedynek z Energą Koszalin
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×