31-letni skrzydłowy przegrał walkę z czasem i na dwa dni przed startem mistrzostw wiadomo już, że poczynania swych kolegów w pierwszym meczu z reprezentacją Macedonii będzie oglądał z wysokości trybun. Występ Eggerta w kolejnych spotkaniach duńskiej drużyny - z Czechami i Austrią, stoi nadal pod znakiem zapytania.
- Trochę za wcześnie żebym zagrał w niedzielę. Czuję się lepiej niż miało to miejsce choćby trzy dni temu, ale o wiele gorzej niż na przykład miesiąc temu - powiedział w rozmowie z portalem hbold.dk 31-letni skrzydłowy SG Flensburga-Handewitt. W niedzielnym spotkaniu z Macedonią jego miejsce w wyjściowym składzie Duńczyków zajmie najprawdopodobniej Casper U. Mortensen.
Do pełni zdrowia powrócili natomiast inni narzekający jeszcze niedawno na urazy zawodnicy duńskiej drużyny narodowej. Gotowi do występów są już skrzydłowi Lasse Svan Hansen i Hans Lindberg, trener Wilbek będzie mógł ponadto skorzystać z usług rozgrywających Rasmusa Lauge Schmidta i Madsa Mensah Larsena.
Natomiast wg tego, co piszą Duńczycy (http://www.dhf.dk/Presse/nyheder/2014/Januar/danmark_staWygląda na to, że w razie wejścia Eggerta i Lauge w dalszej fazie odpadnie 2 z II linii. I największe szanse mogą mieć Thomsen(choć to gracz głównie defensywny, to ciężko nazwać go najlepszym obrońcą w kadrze, a nawet ciężko 3) oraz któryś z leworęcznych rozgrywających, bo to najsłabsza pozycja w kadrze. Czytaj całość