Zapachniało niespodzianką - relacja z meczu Start Elbląg - MKS Lublin

W ostatnim meczu 14. kolejki PGNiG Superligi kobiet MKS Lublin pokonał w Elblągu tamtejszy Start i powrócił na fotel lidera.

Faworytem pojedynku w Elblągu były przyjezdne, jednak miejscowi kibice bardzo liczyli na niespodziankę Startu, bowiem po ostatnich meczach wydawało się, że elblążanki złapały wiatr w żagle i będą w stanie postawić trudne warunki mistrzyniom Polski. Podopieczne Antoniego Pareckiego miały szansę na wygraną, jednak w drugiej połowie popełniły za dużo błędów, które lublinianki bezwzględnie wykorzystały.

Początek meczu był bardzo wyrównany. W ekipie przyjezdnych z bardzo dobrej strony pokazała się Dorota Małek, która zdobyła cztery pierwsze bramki dla swojej drużyny. W Starcie natomiast punktowała Wioleta Janaczek oraz Kinga Grzyb. Gdy na ławkę kar powędrowała Małek i Małgorzata Rola, elblążanki zaczęły budować przewagę, która w 20. minucie gry wynosiła cztery bramki. W kolejnych akcjach gospodynie zaczęły popełniać błędy, a w bramce Lublina nieźle zagrała Weronika Gawlik. Na przerwę zawodniczki schodziły przy wyniku 17:16 dla Elbląga.
Po zmianie stron do ataku ruszyły podopieczne Sabiny Włodek. Od 35. do 42. minuty punktowały tylko lublinianki, dzięki czemu wyszły na pięciobramkowe prowadzenie (24:19). Gospodynie nie poddały się jednak bez walki i mozolnie odrabiały straty, wykorzystując błędy rywalek. W 48. minucie bramkę kontaktową rzuciła Monika Aleksandrowicz, na co natychmiast zareagowała trenerka MKS. Przerwa wybiła z rytmu elblążanki, które nie były w stanie ustawić szczelnej obrony. Do tego doszły błędy indywidualne oraz obrony Gawlik. MKS punktował seriami i ostatecznie wygrał 33:27.

Start Elbląg - MKS Selgros Lublin 27:33 (17:16)

Start: Sielicka, Kędzierska, Frodyma - Koniuszaniec 5, Waga 4, Grzyb 4/2, Janaczek 4, Aleksandrowicz 3,  Szymańska 2, Klonowska 2, Zoria 2, Jędrzejczyk 1, Cekała, Sądej, Jałoszewska.
Kary: 8 minut (Waga 2 min,. Zoria 4 min., Aleksandrowicz 2 min.)
Karne: 2/2

MKS: Dzhukeva, Gawlik - Małek 10/2, Wojtas 7, Wojdat 5, Konsur 4, Drabik 2, Nestsiaruk 2, Mihdaliova 2, Gęga 1, Skrzyniarz, Syncerz, Rola.
Kary: 14 minut (Mihdaliova 4 min., Gęga 4 min., Małek 2 min., Rola 2 min., Drabik 2 min.)

Sędziowali: Leszczyński B.- Piechota
Widzów: 1000

Komentarze (23)
avatar
JIIIS
21.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z jednej strony wyglada to tak jak piszecie, z drugiej jednak nikt tych zawodniczek nie zmusza do przychodzenia do nas.. Drenaz, drenazem ale wlasnie te "zawodniczki ktore gdzie indziej by gral Czytaj całość
avatar
eb
21.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś w tym jest...
Przy tylu sukcesach,gwiazdach w składzie czyli wzorach do naśladowania dla młodzieży,ilość wychowanek Wielkiego Montexu jest znikoma,żeby nie powiedzieć żadna.W zamian za to m
Czytaj całość
avatar
Opty Mista
21.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stasiu, głupoty gadasz... Co do Lublina... Jest takie powiedzonko, które ostatnio zasłyszałem... "Nikt Ci tyle nie da, ile obieca Ci MKS" Przy całym szacunku - to mistrz na kredyt... wykupić n Czytaj całość
avatar
eb
20.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak znikąd,jak ze Szczecina. 
avatar
eb
20.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze Stasiu,będziemy się starać.A teraz możesz wstać z kolan i zająć się swoim klubem.