Wielki powrót Julena Aguinagalde - relacja z meczu Austria - Hiszpania

Reprezentacja Hiszpanii pokonała Austrię i jest już o krok od awansu do półfinału mistrzostw Europy. W znakomitym stylu do gry powrócił Julen Aguinagalde.

Hiszpanie po porażce z Danią, aby awansować do półfinału muszą pokonać Austrię oraz Macedonię. W poniedziałek podopieczni Manolo Cadenas spełnili pierwszy z warunków pozwalający im myśleć o grze o medale. Hiszpanie po interesującym spotkaniu pokonali Austrię.

Do tej pory Hiszpanie na duńskim turnieju musieli sobie radzić bez swojego podstawowego kołowego, Julena Aguinagalde. Zawodnik Vive Targów Kielce borykał się z problemami zdrowotnymi. W spotkaniu z Austrią pojawił się na parkiecie od pierwszych minut i szybko można było się przekonać, jak ogromną wartość stanowi dla zespołu mistrzów świata. Wystarczyło nieco ponad 10 minut, by kołowy zapisał na swoim koncie cztery bramki, co pozwoliło jego drużynie pewnie prowadzić 7:4.

Wydawało się, że Hiszpanie będą kontrolować sytuację na parkiecie, jednak wystarczyło kilka niefrasobliwych zagrań w ataku, by Austriacy skarcili ich kontratakiem. Po trafieniu Raula Santosa niespodziewanie na prowadzenie wyszli podopieczni Patrekura Johannessona 9:8. Hiszpańskie niemal w każdej akcji szukali gry z kołem, co nie zawsze było dobrym pomysłem. Brakowało wyraźnie zagrożenia rzutem z drugiej linii. W końcówce pierwszej połowy Austriacy zgubili kilka piłek w ataku, co musiało się zemścić. Po kontrataku wynik premierowej części spotkania ustalił Valero Rivera 14:12.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Po wznowieniu gry Hiszpanie szybko powiększyli prowadzenie do trzech bramek. To nie zniechęciło Austriaków, którzy ponownie zabrali się za odrabianie strat. W 39 minucie kontratak Austriaków w nieprzepisowy sposób zatrzymał Victor Tomas. Sędziowie odesłali skrzydłowego na dwie minuty odpoczynku, a przed szansą zdobycia bramki kontaktowej stanął Konrad Wilczyński. Z linii siedmiu metrów skrzydłowy nie zdołał jednak pokonać Gonzalo Pereza de Vargasa. Hiszpanie w osłabieniu zdobyli dwie bramki, podwyższając swoje prowadzenie 20:16.

W austriackim zespole mogła podobać się gra Maximiliana Hermanna, który popisał się kilkoma znakomitymi rzutami z drugiej linii. Trener Manolo Cadenas często dokonywał zmian w bramce. Kolejny słaby występ zaliczył doświadczony Jose Manuel Sierra. To nie najlepiej wróży przed ewentualnymi pojedynkami o medale z dużo mocniejszymi rywalami niż Austria. Podopieczni Patrekura Johannessona ambitnie walczyli o korzystny rezultat do ostatniej sekundy. Po trafieniu Robert Webera na 40 sekund przed końcem spotkania przegrywali tylko 27:28. W ostatniej akcji Hiszpanów ze skrzydła pomylił się Cristian Ugalde i Austriacy mieli jeszcze 10 sekund na rozegranie akcji. Doświadczeni Hiszpanie nie pozwolili jednak wydrzeć sobie zwycięstwa. Szczypiorniści z Półwyspu Iberyjskiego w poniedziałek swoją grą nie zachwycili, jednak zdobyli cenne dwa punkty, co na tym etapie rozgrywek jest najważniejsze.

Austria - Hiszpania 27:28 (12:14)

Austria: Bauer (6/18 - 33%), Marinovic (6/22 - 27%) - Schmid 6, Hermann 5, Szilagyi 5, Weber 5/1, Santos 3, Schlinger 2, Wagesreiter 1, Edelmüller, Kolar, Posch, Wilczynski, Ziura.
Karne: 1/2.
Kary: 8 min.

Hiszpania: Sierra (4/16 - 25%), Perez de Vargas (8/23 - 35%) - Aguinagalde 8, Canellas 7/5, Maqueda 4, Rivera 4, Gurbindo 1, Tomas 2, Guardiola 1, Morros 1, Entrerrios, Garcia, Rocas, Sarmiento, Ugalde.
Karne: 5/5.
Kary: 6 min.

Kary: Austria - 8 min. (Posch, Schlinger, Szilagyi, Ziura - po 2 min.); Hiszpania - 6 min. (Guardiola - 4 min., Tomas - 2 min.).

Sędziowie: Andrei Gousko, Siarhei Repkin (Białoruś).

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Dania 5 5 0 0 153:125 10
3 Hiszpania 5 4 0 1 156:135 8
3 Islandia 5 2 1 2 140:146 5
4 Węgry 5 1 1 3 133:139 3
5 Austria 5 1 0 4 129:140 2
6 Macedonia 5 1 0 4 117:143 2
Źródło artykułu: