LM: Sensacja w Charkowie! Motor pokonał Veszprem i gra dalej! Bezlitosne PSG

Poznaliśmy komplet wyników sobotnich spotkań 10. kolejki Ligi Mistrzów. Niespodziewane zwycięstwo nad MKB Veszprem odniósł Motor Zaporoże, swoje mecze wygrały ponadto Croatia, Flensburg i PSG.

Wynik rywalizacji w Charkowie należy rozpatrywać w rozmiarach sensacji, w pierwszym meczu obu drużyn MKB Veszprém rozgromiło bowiem HC Motor różnicą aż siedemnastu bramek (44:27). W sobotnim rewanżu mający już zapewniony awans i 1. miejsce w grupie Węgrzy zagrali jednak przeciętnie, po przyzwoitym starcie pozwalając rywalom na przejęcie inicjatywy. Bohaterem mistrzów Ukrainy został były bramkarz Veszprem, Richard Stochl.

Pierwsze minuty spotkania należały jednak do Madziarów, którzy rozpoczęli mecz od prowadzenia 2:0. Gospodarze z czasem dogonili jednak podopiecznych Carlosa Ortegi, a świetna gra Stochla i przyzwoita skuteczność Olega Skopintseva oraz Inala Aflitulina wysunęła Ukraińców na prowadzenie 10:7 w 17. minucie. Jeszcze w 13. minucie Motor wygrywał 13:10, znakomite interwencje doświadczonego Nandora Fazekasa oraz trafienia Momira Ilicia i Renato Sulicia sprawiły jednak, że do szatni obie ekipy zeszły przy stanie 13:13.

Po zmianie stron Veszprem ponownie uzyskało nieznaczną przewagę (16:14 w 37. minucie), którą zdołało utrzymać zaledwie przez kilka minut. Ponownie dał o sobie znać Afitulin i Skopintsev, a swój koncert między słupkami bramki Motoru rozpoczął Stochl. Ukraińcy przejęli inicjatywę, a fatalnie grający w obronie goście nie byli w stanie im zagrozić. W 52. minucie po bramce Egora  Evdokimova Motor wygrywał już 24:21, a trafienia Sergiya Onufriyenko i Angela Pereza de Inestrosy przypieczętowały triumf gospodarzy.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Zwycięstwo nad Veszprem zapewniło mistrzom Ukrainy historyczny awans do fazy TOP 16 Ligi Mistrzów. Motor rozegrał bardzo dobry mecz, fenomenalnie spisywał się Stochl (16 interwencji). Wygrana Ukraińców nie przyszłaby jednak bez beznadziejnego występu Węgrów, którzy zanotowali aż 14 strat, zarobili 9 wykluczeń (przy 4 rywali) i nie wyprowadzili ani jednego kontrataku (przy 5 Motoru).

Wygrana ekipy z Zaporoża oznaczała ogromny smutek w Zagrzebiu, gdzie spore nadzieje na awans miała RK Croatia Osiguranje. Mistrzowie Chorwacji, mimo że przed startem sobotnich gier tracili do Ukraińców jeden punkt, liczyli na ich porażkę z Veszprem i wyprzedzenie w tabeli gr. A dzięki wygranej nad St. Petersburgiem. Przed pierwszym gwizdkiem było już jednak wiadomo, że Croatia po raz drugi z rzędu zakończy udział w Lidze Mistrzów na fazie grupowej. Chorwaci mimo tego pożegnali się ze swoimi kibicami zwycięstwem, po zaciętym boju pokonując rosyjską drużynę 26:24 (15:14).

Większych emocji nie dostarczyły dwa pozostałe sobotnie mecze. W Paryżu walczący o utrzymanie 2. miejsca w grupie C gracze Paris Saint-Germain różnicą dziesięciu bramek pokonali Vardar Skopje. Zwycięstwo ekipy Patricka Cazala mogło być zdecydowanie wyższe, paryżanie jednak zmarnowali sporo dogodnych sytuacji (sam Fahrudin Melić nie wykorzystał trzech kontr), przeciętnie prezentując się również w defensywie.

Mimo tego mistrzowie Francji od pierwszych minut kontrolowali wynik spotkaniu, szybko wypracowując sobie kilkubramkową przewagę (11:6). Przed przerwą dowodzeni przez chorwackiego rozgrywającego Igora Karacicia (7 bramek) Macedończycy odrobili co prawda część strat, w drugiej połowie pozostając jednak jedynie tłem dla rozpędzających się gospodarzy. PSG dzięki zwycięstwu utrzymało 2. miejsce w tabeli gr. C, Vardar natomiast rozgrywki grupowe zakończy na 4. lokacie.

Stawkę gier dopełnił mecz w Velenje, gdzie RK Gorenje przegrało z SG Flensburgiem-Handewitt 23:28. Wikingowie wygraną w sobotnim spotkaniu mogli przedłużyć swoje szanse na zajęcie 1. miejsca w grupie D, nic więc dziwnego, że od pierwszych minut rzucili się na rywali. Już po niespełna kwadransie Flensburg prowadził 7:3, przed przerwą powiększając prowadzenie do sześciu trafień (15:9). W drugiej połowie niemiecka ekipa kontrolowała wydarzenia, ostatecznie triumfując 28:23. Podopieczni Ljubomira Vranjesa wskoczyli chwilowo na fotel lidera grupowych zmagań, jeśli jutro HSV Hamburg zdobędzie jednak choć punkt w starciu z AaB Aalborg Handbold, Wikingowie powrócą na 2. pozycję.

Grupa A 
HC Motor Zaporoże - MKB Veszprém 26:22 (13:13)
Najwięcej bramek: dla Motoru - Oleg Skopintsev 5, Inal Aflitulin, Sergiy Onufryienko - po 4; dla Veszprem - Momir Ilić 6, Gergő Iváncsik 5, Iman Jamali, Tamas Mocsai - po 3.

RK Croatia Osiguranje Zagrzeb - St. Petersburg 26:24 (15:14)
Najwięcej bramek: dla Croatii - Josip Valcić 7, Luka Stepancić 5; dla St. Petersburga - Gregory Balgonadezhdin, Alexander Pyshkin - po 5, Ruslan Junisebkov 4.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 FC Barca Lassa 14 12 0 2 486:391 24
2 Telekom Veszprem 14 10 0 4 410:382 20
3 Vardar Skopje 14 9 1 4 406:390 19
4 PGE VIVE Kielce 14 7 0 7 439:430 14
5 Rhein-Neckar Loewen 14 7 0 7 418:410 14
6 Mieszkow Brześć 14 4 1 9 379:419 9
7 Montpellier HB 14 3 1 10 377:414 7
8 IFK Kristianstad 14 2 1 11 396:475 5

Grupa C 
Paris Saint-Germain - Vardar Skopje 35:25 (15:12)
Najwięcej bramek: dla PSG - Luc Abalo, Antonio Garcia - po 5, Mikkel Hansen 4; dla Vardaru - Ivan Karacić 7, Nemanja Pribak 5, Timur Dibirov 4.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bjerringbro-Silkeborg 10 8 0 2 323:273 16
2 Sporting CP Lizbona 10 7 0 3 304:277 14
3 Tatran Preszów 10 7 0 3 278:268 14
4 Czechowskie Niedźwiedzie 10 4 0 6 280:279 8
5 Besiktas Mogaz Stambuł 10 3 0 7 255:289 6
6 Metalurg Skopje 10 1 0 9 246:300 2

Grupa D 
RK Gorenje Velenje - SG Flensburg-Handewitt 23:28 (9:15)
Najwięcej bramek: dla Gorenje - Stas Skube 6, Klemen Cehte 5, Niko Medved 4; dla Flensburga - Bogdan Radivojević, Steffen Weinhold - po 6, Hampus Wanne 5.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Dinamo Bukareszt 10 7 0 3 293:280 14
2 Orlen Wisła Płock 10 7 0 3 278:250 14
3 Elverum Handball 10 6 1 3 278:272 13
4 Abanca Ademar Leon 10 5 2 3 252:251 12
5 Riihimaeki Cocks 10 2 2 6 246:269 6
6 Wacker Thun 10 0 1 9 268:293 1
Komentarze (12)
avatar
into the vortex
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziwna sprawa, komuś chyba nie bardzo chciało się grać. Ale z drugiej strony ryzykować zdrowie w meczu o pietruszkę? Sezon jest długi, więc nie ma co wieszać psów na Veszprem. 
avatar
- - -
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
brawo! ;) 
fan Vive
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mi sie wydaje,ze Veszprem był już pewny wygrania grupy i nie wysilali się,ale mimo wszystko rozczarowanie. Może też po tym remisie z Niemcami wiedzieli,że grupy z kompletem nie zakończą to odpu Czytaj całość
BycjakZaporoże
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GRATY ZAPOROŻE 
avatar
ręczny
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trochę mi to pachnie ustawką... Veszprem pewny pierwszego miejsca w grupie mógł się podłożyć Motorowi by ten awansował do TOP 16.