Zespoły z Kobierzyc i z Kępna obecnie znajdują się w grupie drużyn, które walczą o miejsce na podium w tegorocznych rozgrywkach I ligi kobiet. Mimo że obie drużyny nie dzieli przepaść w tabeli, pierwsze minuty zdecydowanie należały do gospodyń. Po bramce Moniki Kaźmierskiej, KPR w 11 minucie prowadził już 7:2.
Zawodniczki z Kępna tylko w środkowej części pierwszej połowy potrafiły toczyć wyrównaną walkę z rywalkami, a w 25 minucie po bramce Alicji Łukasik przegrywały już tylko 7:11. Końcówka tej części gry należała jednak do podopiecznych Renaty Jastrzębskiej, które na przerwę schodziły prowadząc 16:8.
W drugiej połowie mecz był już bardziej wyrównany, jednak duży wpływ na taki obrót spraw miały zmiany w składzie drużyny z Kobierzyc. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 32:26.
- Od pierwszych minut kontrolowaliśmy grę. Dobrze funkcjonowała obrona i to mnie najbardziej cieszy. Szczególnie pierwsza połowa meczu należała do nas. Wyprowadziliśmy kilka kontr, a i w ataku pozycyjnym zdobywałyśmy bramki ze wszystkich formacji. Nie uniknęliśmy równiej wielu błędów ale w tym meczu popełniliśmy ich na szczęście mniej niż przeciwnik. Warto podkreślić, że zagrały wszystkie najmłodsze zawodniczki - podsumowała trenerka KPR-u Gminy Kobierzyce.
KPR Gminy Kobierzyce - Polonia Kępno 32:26 (16:8)
KPR: Olejnik, Gadowska - Kaźmierska 11, Linkowska 9, Przydacz 5, Wojda 3, Barczak 1, Dyczko 1, Wójt 1, Król 1 oraz Barczak, Jakubowska.
Kary: 4 min.
Rzuty karne: 5/6.
Polonia: Przebierała, Słota - Cichoń 7, Wynnyk 5, Łukasik 5, Grozdanowska 3, Fijałkowska 2, Rykaczewska 2, Gałka 1, Romanowska 1 oraz Kucharska, Skowrońska, Niziołek.
Kary: 8 min.
Rzuty karne: 4/4.
Kary: KPR - 4 min. (Wojda 2 min., Król 2 min.), Polonia - 8 min. (Cichoń 4 min., Rykaczewska 2 min., Łukasik 2 min.).
Sędziowie: Klimkowicz, Kowalski.
Widzów: 200.